24 stycznia 2018

Comics Report #1: Paczuszka od Waneko

Witajcie drodzy czytelnicy, w pierwszy odcinku Comics Report. Jest to swoisty odpowiednik unboxingów gier planszowych, tyle że dotyczący komiksów, jakie trafiają w moje ręce. Będą tutaj prezentowane pierwsze wrażenia oraz oczekiwania względem komiksów, jakie kupię lub otrzymam do recenzji. Zadaniem tej serii jest ogólna prezentacja danego tytułu lub serii, wrażenia, o ile były, z dotychczasowych doświadczeń z danym tytułem i tak dalej. Na pierwszy ogień idzie kilka tytułów ze stajni Waneko, które już prezentowałem na swoim blogu. Mamy zatem piąty tom "Sunstone", ciekawą powieść erotyczną o BDSM i nie tylko, kolejne trzy tomy "Dimension W", ósmy, najnowszy tom, "Requiem Króla Róż" oraz niemal komplet "Inspektor Akane Tsunemori". Zapraszam zatem do lektury moich oczekiwań względem wymienionych wyżej tytułów.

Requiem Króla Róż

Zaczynamy od serii, którą zacząłem czytać dopiero z początkiem stycznia i zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Nie jestem fanem mang, choć lubię anime, aczkolwiek jakoś specjalnie nie ogarniam ich tematu. Znam takie wielkie tytuły jak "Ghoste in the Shell", który zresztą cały skolekcjonowałem na DVD (włącznie z serialem), "Marnie: Przyjaciółka ze snów", albo mój ulubiony "Księżniczka Mononoke". Z mang posiadam w kolekcji jedynie "Hellsinga", którego uwielbiam, choć wolę serial (zarówno stary, jak i wersję OVA). "Requiem Króla Róż" szybko mnie jednak kupił. Czemu? Bowiem uwielbiam komiksy o tematyce historycznej, a jeszcze bardziej te gdzie występuję fikcja literacka, dająca nam alternatywną wizje tej samej historii. W tym wypadku jest to zrobione perfekcyjnie, bowiem Aya Kanno wiernie trzyma się chronologii głównych wydarzeń, mających miejsce podczas wojny domowej w Anglii, znany pod nazwa Wojna Dwóch Róż.


Moje recenzje tej serii, będą się pojawiać od stycznia do marca 2018 roku, gdzie zaprezentuję w sumie 8 tomów. Pierwsza z nich jest już zresztą dostępna na blogu. Nadesłany świeżo tom 8, rozpoczyna drugi cykl serii, dziejący się 10 lat po wydarzeniach z pierwszego cyklu. Tam opisano pierwsze dwa etapy konfliktu, zaś teraz czas na trzeci, finałowy. Jeśli Kanno nadal utrzyma formę, to czuję w kościach, że seria może finalnie zakończyć się w okolicach 15 tomu, może nawet 12. Wtedy natomiast miałby otwartą drogę do nowej powieści, przedstawiającej losy Tudorów. Na co zresztą liczę. Póki co mój kredyt zaufania do tego autora, jest w zasadzie bezgraniczny i jedyne czego się obawiam, aby nie rozwlekł serii do kilkudziesięciu tomów.

Na co liczę:
* nadal trzymanie się linii historycznej względem wydarzeń w Wojnie Dwóch Róż
* dodanie więcej mistycyzmu/wierzeń ludowych
* utrzymanie klimatu dramatu psychologicznego z thrillerem politycznym

Czego się obawiam:
* aby seria nie zamieniła się w nieskończony tasiemiec (patrz Berserk)

Czy kupiłbym w ciemno:
Po stokroć tak!!! Jeśli ktoś interesuje się historią i lubi czytać takich autorów jak Jean Dufaux, to niech przełamie lody i sięgnie po tą serię. Naprawdę warto.

Oficjalny sklep wydawnictwa Waneko

Cena albumu: 19,99 zł
Gatunek: dramat psychologiczny, historyczny
Sugerowany wiek: 16+
Dotychczasowe recenzje: Tom 1

Sunstone

To bardzo specyficzna seria, która w dość ciekawy sposób podchodzi do tematu BDSM oraz miłości homoseksualnej. W tym konkretnym wypadku między kobietami. Nie tylko burzy wiele stereotypów, ale też wytyka powstanie ich źródeł, pokazuje jak to wygląda od kurtyny i na czym polega zaufanie. Jest ono ważnie nie tylko w związku, ale też samych igraszkach z użyciem naprawdę rozbudowanych akcesoriów. Do tego świetny rysunek chorwackiego rysownika Stjepana Sejicia, sporo humoru, nabijania się z nerdów, graczy i fetyszystów oraz samego seksu. Nie jest to komiks z głębią, choć czasem potrafi poruszyć poważny temat i wypłynąć na głębsze wody. Jeśli natomiast ktoś szukał tutaj porno i samej golizny, to od razu informuję, że źle trafił. "Sunstone" może i jest o "krępującym" temacie (Załapaliście? Krępującym... no dobra... nie ważne), ale kładzie nacisk na postacie i fabułę, a nie samo "rypanie", że się tak wyrażę.


Piaty tom, jest finalny i zamyka cała serię. Dotąd recenzowałem wszystkie jej tomy i nigdy się nie zawiodłem. Co prawda, ostatecznie komiks nie został w mojej kolekcji (wymieniłem go na inny), ale i tak miło wspominam jego lekturę (bez sprośnych myśli, proszę). Zresztą część plansz, chętnie bym sobie wydrukował w formie plakatu i zawiesił na ścianie w antyramie (powiedziałem, bez sprośnych myśli). Liczę, że finalny, piąty tom, do tego najdłuż.... znaczy największy... kurna... najobszerniejszy z dotychczas wydanych, godnie zwieńczy przedstawioną tu historię. Trochę się obawiam nadmiernego dramatyzmu, pamiętając finał czwartego tomu, ale liczę, że autor go uniknął.

Na co liczę:
* nadal więcej fabuły niż seksu
* dobrze ulokowany humor
* całkowite zamknięcie serii

Czego się obawiam:
* że będzie za dużo dramy

Czy kupiłbym w ciemno:
Znając poziom poprzednich tomów tak, nie znając pierwszego, nie wiem czy od razu sięgnąłbym po całą serię. Choć obecnie czasem żałuję, że usunąłem go z kolekcji, na rzecz innego tytułu.

Oficjalny sklep wydawnictwa Waneko

Cena albumu: 64,99 zł
Gatunek: erotyk, dramat
Sugerowany wiek: 18+
Dotychczasowe recenzje: Tom 1, Tom 2, Tom 3, Tom 4

Dimension W

Z tą serią miałem nieliche problemy. Jest ona tak nierówna, że czasami aż mnie głowa bolała. Na jeden dobry tom, trzymający mnie w napięciu, przypada jeden totalnie nudny. Czasami zastanawiam się, czy autora nie opuszcza wena twórcza, bo daje tak niemiłosiernie oklepane schematy, że ziewam na głos.Z drugiej strony główny rdzeń przygody, a szczególnie relacje dwójki bohaterów są interesujące i przyciągają mnie do kolejnego tomu. Nie jest to seria, która zagościła w mojej kolekcji, bo wystarczy mi jednokrotna lektura. Niemniej czytam ja dalej, bo  po prostu chce wiedzieć jak się zakończy. Szczególnie, że serial anime na jej podstawie ma fenomenalny opening muzyczny, którego zawsze słucham podczas lektury. Zresztą posłuchajcie sami (tutaj wersja pełna).


Teraz otrzymałem trzy kolejne tomy, gdyż Waneko sukcesywnie wydaje tą serię, zdającą cieszyć się popularnością w Polsce. Przynajmniej pośród fanów mang i anime. Dotąd zrecenzowałem sześć albumów, natomiast w ostatnim akcja rozwinęła się naprawdę interesująco. Co prawda z początku nie zapowiadała się na nic ciekawego, ale kiedy nareszcie pokazano pewne wydarzenia z przeszłości głównego bohatera, fabuła nabrała rozmachu. Co prawda mam obawy, czy nie jest to z mojej strony zbyt szybkie świętowanie, ale czas pokaże. Zapewne i tak będę czytał tą serię do końca, o ile ten kiedykolwiek nastąpi.

Na co liczę:
* wyjaśnienie spraw z przeszłości głównego bohatera
* w końcu nabranie równego poziomu w serii

Czego się obawiam:
* obniżenia poziomu serii
* ciągnięcia jej w nieskończoność

Czy kupiłbym w ciemno:
Po obejrzeniu zapowiedzi serialu, może tak, ale bez tego na pewno nie. czytam go co prawda z ciekawości, ale prędzej wypożyczyłbym go z biblioteki, niż kupił.

Oficjalny sklep wydawnictwa Waneko

Cena albumu: 19,99 zł
Gatunek: science fiction, przygoda
Sugerowany wiek: 10+
Dotychczasowe recenzje: Tom 1, Tom 2, Tom 3, Tom 4, Tom 5, Tom 6

Inspektor Akane Tsunemori

Na koniec zostawiłem sobie serię, z którą ma pewien problem. Jest to swoiste rozwinięcie "Raportu mniejszości". Uwielbiam ten film, do tego seria jest zamknięta, co cenię bo nie lubię tasiemców (patrz, znów Berserk), i do tego w moim klimacie. Dlatego bez cienia wahania sięgnąłem po pierwszy to i.... trochę się tam naciąłem. Z jednej strony dostałem naprawdę ciekawą, choć nie nową, kreację świata, z drugiej tak oklepany schemat głównej bohaterki, że popsuło mi to przyjemność z lektury. Tytułowa Akane ma kilka swoich momentów, ale to bardziej postacie drugoplanowe przyciągają moją uwagę. Są różnorodni, ciekawie napisani, posiadający więcej emocji i pamiętający stare czasy, przed wprowadzeniem "ulepszeń" ludzkości. Oni są kwintesencją "Raportu mniejszości".


Dlaczego zatem zdecydowałem się sięgnąć po kolejne tomy? Bowiem seria jest krótka i liczy w sumie sześć albumów (obecnie jest w planach wydawniczych Waneko), chcę dać szanse głównej bohaterce, licząc że w końcu mnie czymś zaskoczy. Do tego dwie postacie z dalszego planu naprawdę mnie intrygują, zatem chce poznać ich pełną historię. Czy seria zostanie u mnie na półce? Nie wiem. Na razie nic tego nie zapowiada, ale tak samo było z "Requiem Króla Róż", który finalnie wylądował w głównych zbiorach.

Na co liczę:
* aby tytułowa bohaterka przestała zgrywać słodką, naiwną idiotkę
* rozwinięcie historii postaci drugoplanowych (Psów Gończych)
* więcej klimatu rodem z "Raportu mniejszości"

Czego się obawiam:
* że Akane Tsunemori będzie jeszcze bardziej irytująca
* fabuła pójdzie po najprostszej linii oporu

Czy kupiłbym w ciemno:
Nie znając pierwszego tomu - tak. Znając go, zapewne bym się wahał i zakupił tylko jeden album, a nie od razu cały pakiet.

Oficjalny sklep wydawnictwa Waneko

Cena albumu: 19,99 zł
Gatunek: science fiction, kryminał
Sugerowany wiek: 10+
Dotychczasowe recenzje: Tom 1

Strona wydawnictwa Waneko
Waneko na Facebook