Obejrzane w kinie

Jest to seria, gdzie pisze swoje wrażenie z kinowego seansu do 24 godzin po wyjściu z sali. Zatem teksty są robione najczęściej jeszcze na świeżo, z gorącą głową, pełną od emocji i doznań po filmie. Jest to celowe działanie, aby pokazać wam, drodzy czytelnicy, jakie miałem odczucia na świeżo po wyjściu z  sali. Bez dodatkowej analizy, przemyśleń i rozkładania wszystkiego na czynniki pierwsze. Bo tym jest właśnie magia kina :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz