11 października 2015

Unboxing #50: Innowacje: Echa przeszłości - dodatek do gry

Dwa lata temu zachwycałem się w recenzji nad wszechstronnością prostej, a zarazem bardzo trudnej w wygraniu, gry Innowacje. Dziś przedstawiam wam unboxing bardzo obszernego dodatku do tego tytułu, noszącego nazwę Echa przeszłości. Jest bardzo obszerny, gdyż posiada dokładnie tyle samo kart co podstawka i bardzo urozmaica rozgrywkę. Dodatkowo wprowadza możliwość grania w pięć osób, zaś liczba możliwych strategii na osiągnięcie zwycięstwa, jest obecnie nieograniczona. Zanim jednak poznamy pełnię jego siły, zobaczmy co mieści pudełko.

Sugerowana cena Ech Przeszłości to 109,90 zł, czyli dokładnie tyle samo co podstawowej wersji Innowacji. Jeśli zaczniemy przeszukiwać sklepy internetowe, to dolna granica cenowa zacznie się od 83,90 zł Jednak szybko dobija do pułapu 88-89 zł. Dodawszy do tego koszta wysyłki (średnio 10 zł) to nadal mamy grę taniej niż to wskazuje cena wydawcy. W przypadku samych Innowacji, jest podobnie, zaś ofert łączonych - podstawka raz z dodatkiem - jest jak na lekarstwo i oscylują w okolicy 180 zł. Reasumując; tanio nie jest. Co jednak otrzymamy za swe ciężko wydane pieniądze?


Dodatek mieści się w dokładnie takim samym, pod kątem rozmiaru, pudełku co podstawowe Innowacje. Jest również zapinane na magnes, ma w środku wypraskę z dwoma przegrodami do trzymania kart i niszę do trzymania plansz graczy. Zawartość Ech przeszłości to:
* 1 plansza gracza z skrótem zasad/akcji
* 105 kart innowacji zwanych Echem (po 21 w każdym kolorze)
* 5 nowych kart dziedzin
* zwięzła instrukcja
Jakość wykonania stoi nadal na najwyższym poziomie i wypada nieporównywalnie lepiej w odniesieniu do amerykańskiej wersji gry. Szkoda tylko że nie można trzymać wszystkich komponentów w jednym pudełku, co przewidziano w USA, jednak opakowania nie są duże. same karty Echa różnią się ramką - jest czarna - mają nieco większe wymiary. Mimo to nadal zmieszczą się w koszulki ochronne, tylko że wtedy nie zmieszczą się do wypraski. Ta też nie trzyma kart jakoś solidnie i potrafią się one wymieszać w pudełku.


Instrukcję napisano bardzo porządnie, konkretnie i zwięźle. Nowa plansza gracza, będąca jednocześnie kartą pomocy tylko ułatwia wprowadzenie nowych graczy do zabawy. Opisy na kartach są skonstruowane jasno, więc nie powinno być problemów z ich interpretacja, nawet jeśli używają skrótów myślowych. Co prawda próg wejścia nie zwiększył się, jednak sam poziom trudności prowadzonej rozgrywki wystrzelił mocno w górę, dlatego lepiej nie wrzucać nowych graczy do Innowacji od razu z dodatkiem.


Co cieszy:
* piękna szata graficzna
* solidna jakość
* proste zasady
* na pierwszy rzut oka, mnogość nowych opcji
* wzrost poziomu trudności gry
* można grać w 5 osób

Co budzi wątpliwość:
* cena
* w rezultacie, taka sobie wypraska

Domniemany poziom ryzyka przy "zakupie w ciemno":
Zerowe, w przypadku osób lubiących Innowacje, i bardzo niskie dla miłośników strategii. W przypadku graczy familijnych oraz laików, nie polecałbym tego tytułu na pierwszy ogień, ale warto w niego zagrać, bo może okazać się strzałem w dziesiątkę. Niestety cena całości, jak i samego dodatku, może z początku odtaszczyć. Jeśli weźmiemy pod uwagę cenę sugerowaną, to koszt całości wyniesie aż 220 zł, czyli niewiele mniej od wielu ogromnych gier przygodowych, zawierających tonę elementów, do kart począwszy na figurkach skończywszy. Z drugiej strony Innowacje same w sobie to rewelacyjna gra, a dodatek znacznie ją rozwija.

Dane podstawowe:
* Wydawca - Lacerta
* Wersja - Polska, gra zależna językowo
* Ilość graczy - od 2 do 5
* Próg wejścia - od 13 lat
* Przewidywany czas gry - ok 60 minut
* Faktyczny czas gry - od 30 do 90 minut
* Cena sugerowana - 109,90 zł
* Typ - Strategiczna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz