Ostatnio prezentowałem na blogu trochę komiksów komiksów erotycznych, lub o takim zabarwieniu, wiec dziś pora na kolejne dwa tytuły z tej półki. Przynajmniej wedle rozpiski wydawniczej. Pierwszym z nich jest thriller erotyczny "Monika", a w zasadzie jego druga i ostatnia część. Pierwszą recenzowałem z końcem marca 2017 roku i przypadła mi do gustu. Głównie od strony graficznej, ale historia też trzymała porządny poziom, a ostatni kadr mocno rozpalił moje oczekiwania. Druga pozycja to "Diosamante", dość wiekowy tytuł w dorobku Scream Comics, który jest już na wyczerpaniu w magazynach. Dlaczego postanowiłem o nim napisać? Po pierwsze od dawna byłem go ciekaw, a nadarzyła się okazja, gdyż kumpel pozbywał się swego egzemplarza. Po drugie, jest to moja kolejna próba starcia się z pracą Alexandro Jodorowsky, scenarzysty, który ma bardzo specyficzny styl. Zapraszam do prezentacji obu tytułów oraz podjęcia decyzji, czy macie ochotę sięgnąć po coś takiego w ciemno.
Monika
Tytułowa Monika, to artystka, która posiada bardzo białą skórę, jasne oczy i niemal czarne włosy. Jest jednak rozdarta. Jej siostra Erika zaginęła wiele lat temu, do tego przeżywa kryzys twórczy i emocjonalny. Sytuacja zmienia się gdy spotyka pewnego, bogatego mężczyznę związanego z światem polityki i finansów. Do tego jej przyjaciel konstruuje androida, a w całość szybko wmieszają się osoby trzecie. Gdy w grę wchodzi do tego namiętność i unikalny bal maskowy, sytuacja staje się... interesująca, choć też niebezpieczna.
Dylogia to zderzenie dwóch gatunków, umiejętnie z sobą połączonych. Z jednej strony mamy klasyczną intrygę polityczną, gdzie ciężko obrać stronę, bo każdy ma coś poważnego na sumieniu. Jeszcze trudniej rozgryźć kto pociąga za sznurki oraz które z osób są tymi "dobrymi". Na drugiej szali jest erotyczna fantazja Moniki o mężczyźnie, którego spotkała. Chęć doświadczenia tego, co dotąd było dla niej niedostępne, lub po prostu bała się po to sięgnąć. Możliwość wyzwolenia się z pewnych ram, narzuconych wychowaniem oraz ogólnie przyjętymi ramami społecznymi. To właśnie połączenie tych dwóch elementów - polityki i fantazji erotycznej - sprawiły, ze pierwszy tom czytało mi się naprawdę dobrze. Co ważniejsze, jest on fenomenalnie zilustrowany oraz pokolorowany, co tylko potęguje genialny klimat. Sceny erotyczne są, ale narysowane w sposób mocno intymny, nie zaś prostacki, zaś magnetyzm buduje głównie tytułowa Monika oraz towarzyszące jej postacie.
Na co liczę?
* mocne zakończenie całej intrygi politycznej
* rozwiązanie do końca sekretu pomiędzy Moniką, a jej siostrą
* utrzymanie klimatu z pierwszego tomu
Czego się obawiam?
* że finał całej opowieści mnie zawiedzie, na stopie fabularnej
Czy żałuję pieniędzy wydanych w ciemno?
Ani grosza, choćby dla samego rysunku.
Cena: 49,99 zł
Gatunek: thriller polityczny, erotyk
Sugerowany wiek: 18+
Dotychczasowe recenzje: Monika
GDZIE KUPIĆ!!!
Diosamante
Koło tego komiksu długo chodziłem, ale nie mogłem się na niego zdecydować. Powód? Jodorowsky. Dotąd czytałem kilkanaście prac tego scenarzysty i żadna nie była wstanie jakoś do mnie trafić. "Incal" był dla mnie próbą nie do przejścia, choć próbowałem go zdobyć kilkukrotnie. Komiksy traktujące o Technokapłanach i Metabaronach czytało mi się niezwykle topornie, a "Megalex" był w moich oczach ultra dziwnym tworem. Jedynie "Bouncer" przypadł mi do gustu oraz od strony graficznej "Królewska krew", która i tak ostatecznie wyleciała z kolekcji. Innymi słowy, z tym autorem mi nie po drodze, ale jest tak wielbiony przez świat komiksu, że chcę przeczytać (lub chociaż spróbować) inne jego prace. W przypadku "Diosamante" głównym czynnikiem, który ostatecznie nakłonił mnie do zakupu był rysownik - Jean-Claude Gal.
Nie miałem dotąd styczności z jego pracami, ale sporo o nim słyszałem na sieci. Widziałem tam też jego wybrane prace i bardzo przypadły mi do gustu. W przypadku tego tytułu zaciekawiło mnie to, że jest mam tutaj do czynienia z jego jedynym kolorowym komiksem. Taki warunek postawił mu bowiem sam scenarzysta, czyli Alexandro Jodorowsky. Gal podjął rękawicę i w 1992 roku światło dzienne ujrzał komiks "Pasja Diosamante", mająca być pierwszym tomem, krótkiej serii. Niestety dwa lata później Gal zmarł, choć do tego czasu rozpoczął już bardzo zaawansowane prace nad drugim tomem "Dzieci Diosamante". Nie został on nigdy ukończony, jednak prezentowany tutaj album go zawiera oraz szereg szklicy i pełnych stron, które czekały na ukończenie.
Na co liczę?
* rasową przygodę fantasy
* mocno wyczuwalną nutę erotyki
* klimat fantasy lat 90-tych XX wieku
Czego się obawiam?
* pomysłów Jodorowsky'ego
Czy żałuję zakupu w ciemno?
Dla rysunków Gal'a nie, ale zobaczymy jak będzie z fabułą. I tak zdecydowałem się na zakup z drugiej ręki za połowę ceny okładkowej, bo inaczej nie mogłem się przemóc. Niemniej może tym razem będę pozytywnie zaskoczony.
Cena: 69 zł
Gatunek: Fantasy, erotyk
Sugerowany wiek: 18+
Dotychczasowe recenzje: Królewska krew
GDZIE KUPIĆ!!!
Monika
Tytułowa Monika, to artystka, która posiada bardzo białą skórę, jasne oczy i niemal czarne włosy. Jest jednak rozdarta. Jej siostra Erika zaginęła wiele lat temu, do tego przeżywa kryzys twórczy i emocjonalny. Sytuacja zmienia się gdy spotyka pewnego, bogatego mężczyznę związanego z światem polityki i finansów. Do tego jej przyjaciel konstruuje androida, a w całość szybko wmieszają się osoby trzecie. Gdy w grę wchodzi do tego namiętność i unikalny bal maskowy, sytuacja staje się... interesująca, choć też niebezpieczna.
Dylogia to zderzenie dwóch gatunków, umiejętnie z sobą połączonych. Z jednej strony mamy klasyczną intrygę polityczną, gdzie ciężko obrać stronę, bo każdy ma coś poważnego na sumieniu. Jeszcze trudniej rozgryźć kto pociąga za sznurki oraz które z osób są tymi "dobrymi". Na drugiej szali jest erotyczna fantazja Moniki o mężczyźnie, którego spotkała. Chęć doświadczenia tego, co dotąd było dla niej niedostępne, lub po prostu bała się po to sięgnąć. Możliwość wyzwolenia się z pewnych ram, narzuconych wychowaniem oraz ogólnie przyjętymi ramami społecznymi. To właśnie połączenie tych dwóch elementów - polityki i fantazji erotycznej - sprawiły, ze pierwszy tom czytało mi się naprawdę dobrze. Co ważniejsze, jest on fenomenalnie zilustrowany oraz pokolorowany, co tylko potęguje genialny klimat. Sceny erotyczne są, ale narysowane w sposób mocno intymny, nie zaś prostacki, zaś magnetyzm buduje głównie tytułowa Monika oraz towarzyszące jej postacie.
Na co liczę?
* mocne zakończenie całej intrygi politycznej
* rozwiązanie do końca sekretu pomiędzy Moniką, a jej siostrą
* utrzymanie klimatu z pierwszego tomu
Czego się obawiam?
* że finał całej opowieści mnie zawiedzie, na stopie fabularnej
Czy żałuję pieniędzy wydanych w ciemno?
Ani grosza, choćby dla samego rysunku.
Cena: 49,99 zł
Gatunek: thriller polityczny, erotyk
Sugerowany wiek: 18+
Dotychczasowe recenzje: Monika
GDZIE KUPIĆ!!!
Diosamante
Koło tego komiksu długo chodziłem, ale nie mogłem się na niego zdecydować. Powód? Jodorowsky. Dotąd czytałem kilkanaście prac tego scenarzysty i żadna nie była wstanie jakoś do mnie trafić. "Incal" był dla mnie próbą nie do przejścia, choć próbowałem go zdobyć kilkukrotnie. Komiksy traktujące o Technokapłanach i Metabaronach czytało mi się niezwykle topornie, a "Megalex" był w moich oczach ultra dziwnym tworem. Jedynie "Bouncer" przypadł mi do gustu oraz od strony graficznej "Królewska krew", która i tak ostatecznie wyleciała z kolekcji. Innymi słowy, z tym autorem mi nie po drodze, ale jest tak wielbiony przez świat komiksu, że chcę przeczytać (lub chociaż spróbować) inne jego prace. W przypadku "Diosamante" głównym czynnikiem, który ostatecznie nakłonił mnie do zakupu był rysownik - Jean-Claude Gal.
Nie miałem dotąd styczności z jego pracami, ale sporo o nim słyszałem na sieci. Widziałem tam też jego wybrane prace i bardzo przypadły mi do gustu. W przypadku tego tytułu zaciekawiło mnie to, że jest mam tutaj do czynienia z jego jedynym kolorowym komiksem. Taki warunek postawił mu bowiem sam scenarzysta, czyli Alexandro Jodorowsky. Gal podjął rękawicę i w 1992 roku światło dzienne ujrzał komiks "Pasja Diosamante", mająca być pierwszym tomem, krótkiej serii. Niestety dwa lata później Gal zmarł, choć do tego czasu rozpoczął już bardzo zaawansowane prace nad drugim tomem "Dzieci Diosamante". Nie został on nigdy ukończony, jednak prezentowany tutaj album go zawiera oraz szereg szklicy i pełnych stron, które czekały na ukończenie.
Na co liczę?
* rasową przygodę fantasy
* mocno wyczuwalną nutę erotyki
* klimat fantasy lat 90-tych XX wieku
Czego się obawiam?
* pomysłów Jodorowsky'ego
Czy żałuję zakupu w ciemno?
Dla rysunków Gal'a nie, ale zobaczymy jak będzie z fabułą. I tak zdecydowałem się na zakup z drugiej ręki za połowę ceny okładkowej, bo inaczej nie mogłem się przemóc. Niemniej może tym razem będę pozytywnie zaskoczony.
Cena: 69 zł
Gatunek: Fantasy, erotyk
Sugerowany wiek: 18+
Dotychczasowe recenzje: Królewska krew
GDZIE KUPIĆ!!!