Wielokrotnie spotykałem się z zapytaniem, o talię czysto neutralną (mono-szarą), która pomogłaby wbić jedno z osiągnięć. Mianowicie tytuł "Centuriona", gdzie należy wygrać 100 starć całkowicie neutralna talią. Niestety takich decków jest niewiele, przynajmniej realnie działających, a nie opierających się tylko na farcie. Początkowym założeniem autorów gry, było zrobienie takiego decku na dwemerach - krasnoludzkich jednostkach mechanicznych, które fanom Skyrima czy Morrowinda kojarzą się niezbyt miło. Potrafiły bowiem one zrobić nam naprawdę mocne kuku. Niestety w grze karcianej już takie fajne nie były, a inne kombinacje kolorów miały nad nimi srogą przewagę. Wraz z wyjściem nowych dodatków, "szara strefa" zaczęła się mocno wzbogacać, w tym nawet o jeden, bardzo użyteczny krzyk. Przedstawiam wam zatem moją talię, opartą tylko na kartach neutralnych, przeznaczoną do walk nie rankingowych, gdzie spokojnie da się wbić tytuł "Centuriona".
Deck robiony na wersji gry 1.72
Deck robiony na wersji gry 1.72
Budowa talii
Moim celem było zrobienie czegoś opierającego się na dwemerach, ale wykorzystujących też potencjał jednostek typu Pomocnik. Czemu? Bo te drugie potrafią naprawdę mocno podratować tyłek w trakcie dłuższego meczu. Ich zdolność nazwana "Montażem", która sprawia, że inne jednostki tego typu w talii i na ręce otrzymują bonus z wystawienia jednostki, jest bardzo przydatny. Do tego chciałem mieć coś w zapleczu, na kształt pocisków, aby móc likwidować strategiczne jednostki przeciwnika. W talii neutralnej nie ma za wiele takich kart, ale coś się znalazło. Ostatecznie wytyczne przy budowie wyglądały następująco tak:
* bazą mają być dwemery
* chcę użyć wszystkie jednostki typu Pomocnik
* talia ma być mono-szara
* dość dużo proroctwa
* możliwość dania solidnej obrony
* zaplecze w postaci leczenia, pocisków i kart wsparcia
Finalnie po wielu testach, najpierw z SI, a potem na rozgrywkach dowolnych, powstało to co na zdjęciu poniżej.
Koszt w pyle: 13 750
Common: 27
Rare: 8
Epick: 11
Legend: 6 (wszystko unikaty)
Jak grać
Podstawą całej zabawy jest cierpliwość. Owszem, da się tutaj zagrać na tak zwanego "byka" i przywalić srogo przeciwnikowi w 6 rund, ale to wymaga sporego szczęścia w dociągu. Nie można zatem na tym opierać taktyki, szczególnie, że talia ma całkiem spore pole manewru w obronie. Zacznijmy od jednostek z umiejętnością ochrony. Jest ich tutaj trochę, od maleńkich dwemerów po większe fabrykanty, wypadające z kart wsparcia. Do tego część z nich potrafi nas leczyć, wyciągać konkretny typ dwemera z cmentarzyska czy ma proroctwo. W rezerwie mamy Miażdżący cios, który może zadać 3 punkty obrażeń dowolnemu celowi, w tym wrogiemu graczowi, oraz krzyk Aspekt smoka, zadający 3/5/7 punktów obrażeń i dający nam tyleż samo punktów życia. W tym drugim wypadku należy pamiętać, że krzyk najpierw daje nam życie, a potem nasza postać atakuje wskazany cel, z taką samą siłą.
W przypadku długofalowych pojedynków, naszym asem w rękawie jest Odahviing, który po wystawieniu na stół, zadaje wszystkim wrogim jednostką 4 punkty obrażeń. Potrafi to skutecznie wyczyścić stół i dać nam szansę na zadanie finalnego ciosu. Dobrym wsparciem okazuje się też Mechaniczny smok, który sam w sobie jest jednostką 4/4 za 5 punktów many, ale w zależności od szeregu ma on inny bonus. W lewym dostaje +2/+0 i zdolność wysysania, w prawym zaś +0/+2 i ochronę. Zatem może okazać się kartą naprawdę ważną z punktu widzenia strategicznego, więc warto go chomikować na czarną godzinę.
Tutaj pojawiają się jednostki z umiejętnością montażu, które jeśli zostaną wsparte Kamieniem Mundus, potrafią stać się machinami śmierci. Już samo wystawienie kamienia, potrafi dać nam mocny rozpęd, ale odpowiednio szybkie dobranie unikatu Zmontowany tytan, da nam szansę aby wszystkie jednostki typu Pomocnik, wyposażyć w zdolność zadawania obrażeń bohaterowi przeciwnika i leczenia naszej postaci. Zważywszy, że większość takich stworów jest dość tania, może się to zamienić w ładną falę. Oczywiście dwemery też maja swoje wzmocnienie w postaci karty wsparcia Komnaty Dwemerów. Daje ona wszystkim jednostką tego typu +3/+0 i po wystawieniu jeszcze kartę dwemera 0/3 z ochroną za 0 many.
Przy tym wszystkim należy pamiętać, o pewnej "unikalnej" dla tej talii jednostce - Lustrzany automaton. Jego zdolność polega na tym, że przynależy do wszystkich typów jednostek, zatem zostaje wzmocniony zarówno przez pomocników jak i dwemerów. To sprawia, ze warto go trzymać dość długo na ręce, do krytycznego momentu, gdy zagramy już kilka kart pomocników, a do tego na stole leżą Komnaty Dwemerów. Wtedy jego siła jest po prostu olbrzymia.
Zagrożenia
O ironio, największym nie okazało się aggro, przed którym dało się jeszcze jakoś wybronić (choć nie zawsze), a talia nastawiona na wyciszenie z pociskami. Słowem fioletowo-niebieska. W praktyce to jest zmora, bo najpierw wybije ci jeszcze twoje słabe wersje jednostek, a potem wyciszy te już bardzo wzmocnione. Co prawda zawsze można się podratować wtasowaniem cmentarza do talii, za pomocą Podróży do Sovngardu, ale i tak to może nie wystarczyć. Czasem ratuje nas Największy wielbiciel, wyskakując znienacka, niemniej nie posiada on siły ataku, zatem działa tylko na zasadzie spowolnienia siły ognia przeciwnika. Oczywiście pod warunkiem, że ten nie śle w nas serii pocisków. Zatem granie przeciwko takim taliom jest niezwykle trudne i niestety w tym wypadku bazuje głównie na szczęściu w dociągu i nierozważnym graniu naszego przeciwnika.
Dniówki
Deck pozwala przede wszystkim na zdobycie dwóch osiągnięć - "Centuriona", gdzie należy wygrać 100 meczy szarą talią i "Inżyniera", gdzie musimy zagrać kartę pomocnika mającego wzmocniony do 10 atak i obronę. To drugie osiągnięcie jest trudniejsze, bo nie posiadamy fioletowych kart wskrzeszających, ale i tak wykonalne. Oprócz tego na tej talii spokojnie zrobimy następujące dniówki:
* zagraj kartę Boga (dzięki Lustrzanemu atomatonowi)
* zagraj karty z Ochroną
* zagraj karty z Montażem
* dobierz dodatkowe karty
* zagraj kartę z Proroctwa
* zagraj karty o koszcie 3 lub mniej (dominują w talii)
* zagraj karty Wsparcia
* bazą mają być dwemery
* chcę użyć wszystkie jednostki typu Pomocnik
* talia ma być mono-szara
* dość dużo proroctwa
* możliwość dania solidnej obrony
* zaplecze w postaci leczenia, pocisków i kart wsparcia
Finalnie po wielu testach, najpierw z SI, a potem na rozgrywkach dowolnych, powstało to co na zdjęciu poniżej.
Koszt w pyle: 13 750
Common: 27
Rare: 8
Epick: 11
Legend: 6 (wszystko unikaty)
Jak grać
Podstawą całej zabawy jest cierpliwość. Owszem, da się tutaj zagrać na tak zwanego "byka" i przywalić srogo przeciwnikowi w 6 rund, ale to wymaga sporego szczęścia w dociągu. Nie można zatem na tym opierać taktyki, szczególnie, że talia ma całkiem spore pole manewru w obronie. Zacznijmy od jednostek z umiejętnością ochrony. Jest ich tutaj trochę, od maleńkich dwemerów po większe fabrykanty, wypadające z kart wsparcia. Do tego część z nich potrafi nas leczyć, wyciągać konkretny typ dwemera z cmentarzyska czy ma proroctwo. W rezerwie mamy Miażdżący cios, który może zadać 3 punkty obrażeń dowolnemu celowi, w tym wrogiemu graczowi, oraz krzyk Aspekt smoka, zadający 3/5/7 punktów obrażeń i dający nam tyleż samo punktów życia. W tym drugim wypadku należy pamiętać, że krzyk najpierw daje nam życie, a potem nasza postać atakuje wskazany cel, z taką samą siłą.
W przypadku długofalowych pojedynków, naszym asem w rękawie jest Odahviing, który po wystawieniu na stół, zadaje wszystkim wrogim jednostką 4 punkty obrażeń. Potrafi to skutecznie wyczyścić stół i dać nam szansę na zadanie finalnego ciosu. Dobrym wsparciem okazuje się też Mechaniczny smok, który sam w sobie jest jednostką 4/4 za 5 punktów many, ale w zależności od szeregu ma on inny bonus. W lewym dostaje +2/+0 i zdolność wysysania, w prawym zaś +0/+2 i ochronę. Zatem może okazać się kartą naprawdę ważną z punktu widzenia strategicznego, więc warto go chomikować na czarną godzinę.
Tutaj pojawiają się jednostki z umiejętnością montażu, które jeśli zostaną wsparte Kamieniem Mundus, potrafią stać się machinami śmierci. Już samo wystawienie kamienia, potrafi dać nam mocny rozpęd, ale odpowiednio szybkie dobranie unikatu Zmontowany tytan, da nam szansę aby wszystkie jednostki typu Pomocnik, wyposażyć w zdolność zadawania obrażeń bohaterowi przeciwnika i leczenia naszej postaci. Zważywszy, że większość takich stworów jest dość tania, może się to zamienić w ładną falę. Oczywiście dwemery też maja swoje wzmocnienie w postaci karty wsparcia Komnaty Dwemerów. Daje ona wszystkim jednostką tego typu +3/+0 i po wystawieniu jeszcze kartę dwemera 0/3 z ochroną za 0 many.
Przy tym wszystkim należy pamiętać, o pewnej "unikalnej" dla tej talii jednostce - Lustrzany automaton. Jego zdolność polega na tym, że przynależy do wszystkich typów jednostek, zatem zostaje wzmocniony zarówno przez pomocników jak i dwemerów. To sprawia, ze warto go trzymać dość długo na ręce, do krytycznego momentu, gdy zagramy już kilka kart pomocników, a do tego na stole leżą Komnaty Dwemerów. Wtedy jego siła jest po prostu olbrzymia.
Zagrożenia
O ironio, największym nie okazało się aggro, przed którym dało się jeszcze jakoś wybronić (choć nie zawsze), a talia nastawiona na wyciszenie z pociskami. Słowem fioletowo-niebieska. W praktyce to jest zmora, bo najpierw wybije ci jeszcze twoje słabe wersje jednostek, a potem wyciszy te już bardzo wzmocnione. Co prawda zawsze można się podratować wtasowaniem cmentarza do talii, za pomocą Podróży do Sovngardu, ale i tak to może nie wystarczyć. Czasem ratuje nas Największy wielbiciel, wyskakując znienacka, niemniej nie posiada on siły ataku, zatem działa tylko na zasadzie spowolnienia siły ognia przeciwnika. Oczywiście pod warunkiem, że ten nie śle w nas serii pocisków. Zatem granie przeciwko takim taliom jest niezwykle trudne i niestety w tym wypadku bazuje głównie na szczęściu w dociągu i nierozważnym graniu naszego przeciwnika.
Dniówki
Deck pozwala przede wszystkim na zdobycie dwóch osiągnięć - "Centuriona", gdzie należy wygrać 100 meczy szarą talią i "Inżyniera", gdzie musimy zagrać kartę pomocnika mającego wzmocniony do 10 atak i obronę. To drugie osiągnięcie jest trudniejsze, bo nie posiadamy fioletowych kart wskrzeszających, ale i tak wykonalne. Oprócz tego na tej talii spokojnie zrobimy następujące dniówki:
* zagraj kartę Boga (dzięki Lustrzanemu atomatonowi)
* zagraj karty z Ochroną
* zagraj karty z Montażem
* dobierz dodatkowe karty
* zagraj kartę z Proroctwa
* zagraj karty o koszcie 3 lub mniej (dominują w talii)
* zagraj karty Wsparcia
