4 czerwca 2017

Amatorskie talie #11: Pomniejszy atak magii

Dziś przedstawiam zdecydowanie bardziej budżetową talię, która mimo swego wieku nawet dość dobrze radzi sobie na starciach nierankingowych. Czemu akurat tam? Bowiem to właśnie w tym miejscu natrafimy na wszelkiej maści decki eksperymentalne, testowe czy amatorskie, nie zaś regularną metę. Niemniej w sprawnych rękach "Pomniejszy atak magii" ma szansę pokonać część z topowych talii, choć wymaga to nie lada umiejętności i znajomości gry. Zapraszam zatem do zapoznania się z tym nieco nietypowym deckiem, skierowanym głównie do nowych graczy.

Budowa talii

Założenie podstawowe jest proste. Bronimy się i nękamy przeciwnika pociskami. W ten sposób powoli go wykrwawiamy, broniąc się przed silniejszymi kontrami. Deck jest niemal mono niebieski, z dosłownie dwoma wyjątkami - Ostry oszczep, czyli zaklęcie niszczące dowolną jednostkę (posiada proroctwo) i dwukolorowego Bojownika ze Skywatch. Cała reszta to karty niebieskie, zatem niemal pewne jest, że zawsze wygenerujemy pocisk z Przebiegłej sojuszniczki. Do tego wygenerujemy trochę kart, głównie zaklęć z paru innych akcji i jednej, epickiej jednostki - Arcyszpiega z Balmory. Jednak podstawą decku jest Lillandryjska wiedźma, która zadaje 2 punkty obrażeń ilekroć zagramy kartę akcji. Tych w samym decku mamy aż 20, więc amunicji nam nie zabraknie. Niemniej talia nie jest idealna i posiada kilka wad, które jednak omówię później.

Stworzenia (30)
* 3x Brutalny Popielny
* 3x Arcyszpieg z Balmory
* 2x Mag z Wysokiej Skały
* 3x Mistrzyni kryształowej wieży
* 3x Namiestnik z Evermore
* 3x Przebiegła sojuszniczka
* 2x Telvański czarownik
* 3x Wartownik z Camlorn
* 3x Nieuchwytny intrygant
* 3x Lillandryjska wiedźma
* 2x Bojownik ze Skywatch

Akcje (20)
* 3x Kwiat okrutnego żaru
* 2x Ognisty pocisk
* 2x Chwila prawdy
* 3x Lodowy kolec
* 3x Rozdarcie duszy
* 2x Desperackie przyzywanie
* 3x Błyskawica
* 2x Ostry oszczep

Spis talii na deckbuilder
Sumaryczny koszt w kryształach - 6300

Jak grać

Po pierwsze z początku dość defensywnie, potem zaś gdy wiedźma jest na stole, można przejść do ataku. W talii mamy sporą garść pocisków, które spokojnie zmiotą nam co silniejsze oraz kluczowe stwory przeciwnika. Część z takich kart akcji posiada proroctwo, w tym dwie najważniejsze - Błyskawica oraz Ostry oszczep. Nie wolno jednak zapominać o Lodowym kolcu, który dobiera nam kartę i zadaje w punkty obrażeń przeciwnikowi. Zresztą dodatkowego doboru kart nam tutaj nie zabraknie, szczególnie że część kart generuje nam losowe karty. Na tym polu mamy dwie ciekawe kombinacje. Po pierwsze Telvański czarownik oraz Chwila prawdy, które generują nam losowe karty w pierwszym wypadku akcji, a w drugim dowolnego rodzaju. Możemy dzięki temu trafić tutaj cuda na kiju i naprawdę namieszać szyki przeciwnikowi. Drugą kombinacją działająca na podobnej zasadzie jest Arcyszpieg z Balmory na którego rzucimy Desperackie przyzywanie. Wtedy otrzymamy dwie losowe jednostki, mogące narobić sporego zamieszania na polu bitwy. Na dokładkę mamy Brutalnego Popielnego i Kwiat okrutnego żaru, mogące mocno przerzedzić siły przeciwnika. We wszystkich tych wypadkach mamy do czynienia z kartami akcji, zatem jeśli na stole będzie choć jedna Lillandryjska wiedźma to przeciwnik stale będzie otrzymywał obrażenia.

Zagrożenia

Największą słabością talii jest kompletny brak regeneracji obrażeń czy leczenia postaci gracza. Dlatego granie tutaj na zwłokę, może okazać się dla nas śmiertelne. Deck średnio radzi sobie z taliami opartymi na wyciszeniu. Co prawda jest wstanie obejść mur tarcz, ale jeśli wyciszy nam się kilka kluczowych jednostek to może być dla nas bardzo poważny problem. Do tego granie przeciw masowym produkcjom tokenów, które szybko rosną w siłę też może być problemem, gdyż nie mamy tutaj żadnych zaklęć obszarowych. W takim wypadku należy skupić się na postaci przeciwnika i w miarę możliwości szybko go osłabić.