W drugim tomie cyklu o Noe, czytelnik jest świadkiem starcia naczelnych cech, które sprawiają że człowiek jest człowiekiem. Całość dzieje się na tle budowy arki oraz przybyciu Wszystkiego, co pełza po ziemi oraz lata w powietrzu, szukając na pokładzie olbrzymiej jednostki nadziei na przetrwanie gniewu zesłanego przez Pana. W pewnym momencie przychodzą też ssaki, a w raz z nimi, najdrapieżniejszy z nich - człowiek. To jak i inne wydarzenia sprawia, że w sercu Noego rodzą się nowe pytania, które nie dają mu spokoju. Czy rasie ludzkiej jest pisane całkowite wytracenie czy też arka jest ostatnią nadzieję ludzkości. Co okaże się ważniejsze, posługa czy rodzina, jak odczytać znaki dane przez Pana oraz co stanie się z rasą mitycznych strażników, zamieszkujących podnóże góry Ararat i pomagających, mimo początkowych oporów (finał tomu pierwszego) budować arkę mającą pomieścić niewinnych tego świata - zwierzęta. Drugi tom serii stawia te pytania nie tylko przed głównymi bohaterami serii, ale przede wszystkim przed samym czytelnikiem i to on musi umieć na nie odpowiedzieć w swym sercu.
Akcja komiksu rozgrywa się kilka lat po tym jak Noe zaczął budować arkę, wraz z pomocą strażników, olbrzymich istot mających trzy pary rąk, które widziały stworzenie oraz upadek człowieka, gdy służyły Panu. Tymczasem dzieci Noego dorosły, tak samo jak Ila, dziewczynka uratowana z pogorzeliska jednego z miast znajdującego się niedaleko góry Ararat. Teraz jest ona miłością Sema, odwzajemniając jego uczucia wobec niej. Życie jednak szybko przestaje być beztroskie, gdyż budowa chyli się ku końcowi zaś do arki zaczynają przybywać zwierzęta, ściągające tłumnie ze wszystkich zakątków świata. Ich fala sprowadza z sobą ludzi zamieszkujących Bab-ilim, którzy zwabieni łatwą zdobyczą natrafiają na oazę w której powstaje arka. Noe staje przed kolejnymi dylematami, z czego ten o to czy pomóc mieszkańcom miasta okazuje się najmniej kłopotliwy w rozwiązaniu.
Zeszyt ten skupia się głównie na synach i bliskich głównego bohatera. Każde z jego dzieci pokazuje czytelnikowi inne cechy, w całości składające się na jasną stronę człowieczeństwa. Sem jest pracowity i kocha Ile szczerą oraz czystą miłością. Mimo że zdaje sobie sprawę że nigdy nie da mu dzieci, co w religii hebrajskiej było uznane za skazę, to nie ma zamiaru nigdy jej opuścić. Jafet, najmłodszy, wykazuje dziecięcą ciekawość świata, ślepą wiarę że może być lepiej, a radość z zabawy może pomóc każdemu. Cham ma najtrudniej, gdyż ciągle targają nim rozterki. Szuka partnerki swego życia, zdając sobie sprawę że ciężko w tym świecie znaleźć uczciwą osobę. Zazdrości bratu, ale jednocześnie cieszy się szczęściem jego i Ily. Finał jego poszukiwań jest ciekawy, a zarazem pouczający.
Noe oraz jego żona odgrywają na powyższym tle bardzo ważne stanowisko. Mężczyzną targają nieraz emocje, nie umie do końca zrozumieć znaków zsyłanych przez Pana, boi się że nie podoła wyznaczonemu mu zadaniu, a jego decyzje okażą się błędne. Przybycie ludzi z Bab-ilimu wraz z ich przywódcą, który ongiś znał Noego, tylko pogłębiają te rozterki, gdyż Lemak jest ucieleśnieniem wszystkiego co najgorsze w człowieku. Zdradziecki, okrutny i fałszywy, zawsze stawia siebie na pierwszym miejscu i jest gotów poświęcić każdego aby osiągnąć cel. Sam Noe też nie jest bez skazy, gdyż w konfrontacji z Lemakiem, również potrafi uciec się do kłamstwa, aby zyskać na czasie. Jako wojownik doskonale zdaje sobie sprawę że wojna nigdy nie przebiega zgodnie z ustalonymi z góry regułami.
Henrichon odpowiedzialny za szatę graficzną serii jak zwykle pokazał wszystko dobitnie, ale też bardzo estetycznie. Rajska oaza w której powstaje arka jest mocnym kontrastem dla otaczającego ją pustkowia. Gdy przybywają ludzie, kontrast ten jeszcze bardziej się pogłębia pokazując zniszczenie i śmierć jaką szerzy głodna i bezmyślna masa, sterowana przez chciwego człowieka. Bardzo ciekawie przedstawił też nadchodzące fale zwierząt, w których czytelnik spotka znane gatunki jak i zupełnie fikcyjne. Rozbudował też motyw z białym gołębiem, którego migawka pojawiła się na ostatniej karcie pierwszego albumu oraz tak naprawdę pierwszej stronie tego zeszytu, co jest mistrzowskim zagraniem.
Wszystko, co pełza po ziemi ukazuje w całej okazałości siłę oraz słabość człowieka. Istoty zdolnej do wielkiej miłości, ciężkiej pracy, wierności i ogromnego poświęcenia, a jednocześnie bestii mordującej bez opamiętania i pochłaniającej w swym szale wszystko na co natrafi w imię własnej wygody. Ludzie w masie staja się niemal bezmyślni i to od ich lidera zależy jaki nada im kształt. Twardego wojownika o czułym, ale stanowczym sercu, czy krwiożerczemu mordercy, nie bojącego się nawet gniewu Pana.
Ocena - 9/10
Scenariusz: Darren Aronofsky, Ari Handel
Rysunki: Niko Henrichon
Wydawca oryginalny: Lombard
Wydawca polski: Sine Qua Non (SQN)
Rok wydania oryginału: 2012
Wydanie polskie: 15 stycznia 2014
Liczba stron: 72
Format: 210x270 mm
Oprawa: twarda
Druk: kolor
Cena okładkowa: 36,90 zł
Dziękuję wydawnictwu Sine Qua Non za przekazanie egzemplarza do recenzji.
Zeszyt ten skupia się głównie na synach i bliskich głównego bohatera. Każde z jego dzieci pokazuje czytelnikowi inne cechy, w całości składające się na jasną stronę człowieczeństwa. Sem jest pracowity i kocha Ile szczerą oraz czystą miłością. Mimo że zdaje sobie sprawę że nigdy nie da mu dzieci, co w religii hebrajskiej było uznane za skazę, to nie ma zamiaru nigdy jej opuścić. Jafet, najmłodszy, wykazuje dziecięcą ciekawość świata, ślepą wiarę że może być lepiej, a radość z zabawy może pomóc każdemu. Cham ma najtrudniej, gdyż ciągle targają nim rozterki. Szuka partnerki swego życia, zdając sobie sprawę że ciężko w tym świecie znaleźć uczciwą osobę. Zazdrości bratu, ale jednocześnie cieszy się szczęściem jego i Ily. Finał jego poszukiwań jest ciekawy, a zarazem pouczający.
Noe oraz jego żona odgrywają na powyższym tle bardzo ważne stanowisko. Mężczyzną targają nieraz emocje, nie umie do końca zrozumieć znaków zsyłanych przez Pana, boi się że nie podoła wyznaczonemu mu zadaniu, a jego decyzje okażą się błędne. Przybycie ludzi z Bab-ilimu wraz z ich przywódcą, który ongiś znał Noego, tylko pogłębiają te rozterki, gdyż Lemak jest ucieleśnieniem wszystkiego co najgorsze w człowieku. Zdradziecki, okrutny i fałszywy, zawsze stawia siebie na pierwszym miejscu i jest gotów poświęcić każdego aby osiągnąć cel. Sam Noe też nie jest bez skazy, gdyż w konfrontacji z Lemakiem, również potrafi uciec się do kłamstwa, aby zyskać na czasie. Jako wojownik doskonale zdaje sobie sprawę że wojna nigdy nie przebiega zgodnie z ustalonymi z góry regułami.
Henrichon odpowiedzialny za szatę graficzną serii jak zwykle pokazał wszystko dobitnie, ale też bardzo estetycznie. Rajska oaza w której powstaje arka jest mocnym kontrastem dla otaczającego ją pustkowia. Gdy przybywają ludzie, kontrast ten jeszcze bardziej się pogłębia pokazując zniszczenie i śmierć jaką szerzy głodna i bezmyślna masa, sterowana przez chciwego człowieka. Bardzo ciekawie przedstawił też nadchodzące fale zwierząt, w których czytelnik spotka znane gatunki jak i zupełnie fikcyjne. Rozbudował też motyw z białym gołębiem, którego migawka pojawiła się na ostatniej karcie pierwszego albumu oraz tak naprawdę pierwszej stronie tego zeszytu, co jest mistrzowskim zagraniem.
Wszystko, co pełza po ziemi ukazuje w całej okazałości siłę oraz słabość człowieka. Istoty zdolnej do wielkiej miłości, ciężkiej pracy, wierności i ogromnego poświęcenia, a jednocześnie bestii mordującej bez opamiętania i pochłaniającej w swym szale wszystko na co natrafi w imię własnej wygody. Ludzie w masie staja się niemal bezmyślni i to od ich lidera zależy jaki nada im kształt. Twardego wojownika o czułym, ale stanowczym sercu, czy krwiożerczemu mordercy, nie bojącego się nawet gniewu Pana.
Ocena - 9/10
Scenariusz: Darren Aronofsky, Ari Handel
Rysunki: Niko Henrichon
Wydawca oryginalny: Lombard
Wydawca polski: Sine Qua Non (SQN)
Rok wydania oryginału: 2012
Wydanie polskie: 15 stycznia 2014
Liczba stron: 72
Format: 210x270 mm
Oprawa: twarda
Druk: kolor
Cena okładkowa: 36,90 zł
Dziękuję wydawnictwu Sine Qua Non za przekazanie egzemplarza do recenzji.