Amelka to pięcioletnia, radosna dziewczynka, która cierpi na wadę genetyczną trisomii chromosomu 20 w postaci mozaiki. Z tego powodu od maleńkości musi uczęszczać na specjalistyczne rehabilitacje, inwestować w sprzęt ortopedyczny, gdyż jej kręgosłup dostał dość mocno "w kość", a raczej w chrząstkę i w przyszłości przejść skomplikowaną operację kręgosłupa. Jej tata, Andrzej Włudecki, rysownik oraz wielki fan komiksów, zaczął dla niej kilka lat temu tworzyć komiks "Amelka vs Mozaika", aby zbierać pieniądze na leczenie córeczki. O sprawie w światku komiksowym zawrzało na chwilę w 2017 roku, jednak teraz trochę ucichło. Na 29 MFKiG udało mi się spotkać Pana Włudeckiego i chwilę z nim porozmawiać. Kupiłem od niego wspomniany komiks, a dodatkowo otrzymałem "Przygody Misia Zdzisia", zin adresowany mocno do dorosłego czytelnika. Dziś zaprezentuję oba te tytuły, jednocześnie przekazując informacje, jak wspomóc małą Amelkę w jej walce z chorobą.
Przygody Misia Zdzisia
Nim przejdziemy do gwiazdy tego artykułu, najpierw słów kilka o niesfornym Misiu Zdzisiu, który jest dalekim, bardzo dalekim, niebotycznie odległym kuzynem detektywa Misia Zbysia. W przeciwieństwie do swego krewniaka, nie jest on miłym, puchatym, radosnym i pomocnym niedźwiadkiem, a kawałem skur****, lubiącym spiryt, dobrą bitkę i ogólnie hulaszcze życie. Słowem, taki Kapitan Bomba w futerku. Komiks powstał blisko 20 lat temu i jego autorem jest nieżyjący już brat Andrzeja Włudeckiego, Krzysztof. Do dnia dzisiejszego zachowały się tylko dwa pełne tomy - "Fałszywa mama" oraz "Puszka Pana Dora". Jednak w przedmowie możemy się dowiedzieć, że Andrzej Włudecki nie zamierza na tym poprzestać i w przyszłości zaprezentuje nowe przygody niesfornego misia. Dodatkowo w każdym zinie znajdziemy dodatki, w postaci rysunków wykonanych przez różnych autorów. Mój ulubiony prezentuję poniżej :)
Na co liczę?
* wulgarny, czarny humor
* coś na kształt Kapitana Bomby
Czego się obawiam?
* że nie trafi w mój gust
Dlaczego kupiłem w ciemno?
Aby wspomóc Amelkę.
Cena: brak danych, chyba 10 zł
Gatunek: satyra
Sugerowany wiek: 18+
Dotychczasowe recenzje: brak
GDZIE KUPIĆ - Oficjalna strona na FB
Amelka vs Mozaika
Amelka ma obecnie 5 lat i dzielnie walczy z chorobą. Jej tata, czyli Andrzej Włudecki, wpadł na pomysł, aby zrobić dla niej komiks, który pomoże jej się uporać z troskami dnia codziennego. Mając kontakty z światem komiksiarzy, wspólnymi siłami powstał pierwszy tom komiksu "Amelka vs Mozaika". jego celem było zebranie pieniędzy potrzebnych na rehabilitacje dziewczynki, a jednocześnie pokazanie jej, że nie należy się poddawać. Plan załapał i tak oto w tym roku światło dzienne ujrzał tom drugi. W obu wypadkach mamy do czynienia z pracą zbiorową, pełną humoru, nawiązań do wielu słynnych komiksów z wszelakich gatunków.
Amelka nadal walczy i przez te kilka lat poczyniła ogromne postępy. Jest pod opieką fundacji Wspólnota "Zdążyć z Pomocą", która ma pod swoją opieką kilkadziesiąt tysięcy dzieci w Polsce. Dzięki nim oraz Fundacji Król i Smok, ma możliwość brania udziału w różnych terapiach oraz bardzo zaawansowanej rehabilitacji. To wszystko jednak kosztuje, dlatego jeśli ktoś chce i może, niech wspomoże walkę dziewczynki z chorobą. Poniżej przekazuję linki do przydatnych materiałów:
Przekaż 1% podatku
Konto darowizn dla Amelki na stronie fundacji "Zdążyć z Pomocą"
Kup komiksy Andrzeja Włudeckiego na jego stronie FB
Oficjalna strona Amelki na FB
Tutaj zaś możecie przeczytać wywiad z Panem Andrzejem na stronie Kreatywna.pl
Jeśli ktoś z was rysuje i chce pocieszyć Amelkę, to może skontaktować się z jej tatą i zrobić dla niej rysunek syrenki. Ona je kocha :)
Przygody Misia Zdzisia
Nim przejdziemy do gwiazdy tego artykułu, najpierw słów kilka o niesfornym Misiu Zdzisiu, który jest dalekim, bardzo dalekim, niebotycznie odległym kuzynem detektywa Misia Zbysia. W przeciwieństwie do swego krewniaka, nie jest on miłym, puchatym, radosnym i pomocnym niedźwiadkiem, a kawałem skur****, lubiącym spiryt, dobrą bitkę i ogólnie hulaszcze życie. Słowem, taki Kapitan Bomba w futerku. Komiks powstał blisko 20 lat temu i jego autorem jest nieżyjący już brat Andrzeja Włudeckiego, Krzysztof. Do dnia dzisiejszego zachowały się tylko dwa pełne tomy - "Fałszywa mama" oraz "Puszka Pana Dora". Jednak w przedmowie możemy się dowiedzieć, że Andrzej Włudecki nie zamierza na tym poprzestać i w przyszłości zaprezentuje nowe przygody niesfornego misia. Dodatkowo w każdym zinie znajdziemy dodatki, w postaci rysunków wykonanych przez różnych autorów. Mój ulubiony prezentuję poniżej :)
Na co liczę?
* wulgarny, czarny humor
* coś na kształt Kapitana Bomby
Czego się obawiam?
* że nie trafi w mój gust
Dlaczego kupiłem w ciemno?
Aby wspomóc Amelkę.
Cena: brak danych, chyba 10 zł
Gatunek: satyra
Sugerowany wiek: 18+
Dotychczasowe recenzje: brak
GDZIE KUPIĆ - Oficjalna strona na FB
Amelka vs Mozaika
Amelka ma obecnie 5 lat i dzielnie walczy z chorobą. Jej tata, czyli Andrzej Włudecki, wpadł na pomysł, aby zrobić dla niej komiks, który pomoże jej się uporać z troskami dnia codziennego. Mając kontakty z światem komiksiarzy, wspólnymi siłami powstał pierwszy tom komiksu "Amelka vs Mozaika". jego celem było zebranie pieniędzy potrzebnych na rehabilitacje dziewczynki, a jednocześnie pokazanie jej, że nie należy się poddawać. Plan załapał i tak oto w tym roku światło dzienne ujrzał tom drugi. W obu wypadkach mamy do czynienia z pracą zbiorową, pełną humoru, nawiązań do wielu słynnych komiksów z wszelakich gatunków.
Amelka nadal walczy i przez te kilka lat poczyniła ogromne postępy. Jest pod opieką fundacji Wspólnota "Zdążyć z Pomocą", która ma pod swoją opieką kilkadziesiąt tysięcy dzieci w Polsce. Dzięki nim oraz Fundacji Król i Smok, ma możliwość brania udziału w różnych terapiach oraz bardzo zaawansowanej rehabilitacji. To wszystko jednak kosztuje, dlatego jeśli ktoś chce i może, niech wspomoże walkę dziewczynki z chorobą. Poniżej przekazuję linki do przydatnych materiałów:
Przekaż 1% podatku
Konto darowizn dla Amelki na stronie fundacji "Zdążyć z Pomocą"
Kup komiksy Andrzeja Włudeckiego na jego stronie FB
Oficjalna strona Amelki na FB
Tutaj zaś możecie przeczytać wywiad z Panem Andrzejem na stronie Kreatywna.pl
Jeśli ktoś z was rysuje i chce pocieszyć Amelkę, to może skontaktować się z jej tatą i zrobić dla niej rysunek syrenki. Ona je kocha :)
