15 lipca 2017

Domki

Seria "Już gram" zdobyła sporą popularność pośród dzieci, choć jej żywotność jest dość mocno ograniczona. To tytuły skierowane do 2-4 latków, mające na celu uczyć ich słownictwa, spostrzegawczości i zarażać wirusem zwanym "Planszówkowe hobby". Większości się to udaje, natomiast niedawno ukazały się dwa nowe tytuły. Jednym z nich są "Domki", które radzą sobie całkiem nieźle choć z pozoru nic nie wskazuje, że tak może być.

Cena sugerowana gry to 30 zł, aczkolwiek na sieci spokojnie dostaniemy ją za jakieś 20 zł Całość mieści się w dość dużym, patrząc po liczbie komponentów, pudełku, za to okraszonym ładną i wpadającą w oko grafiką. W środku znajdziemy natomiast:
* 8 dwustronnych plansz
* 8 dwustronnych żetonów
* instrukcję, która po rozłożeniu jest na odwrocie plakatem edukacyjnym
Ten ostatni element, będący niejako wizytówka serii "Już gram", jest bardzo istotny gdyż z powodzeniem zastępuje dziecku krótką czytankę obrazkową. Do tego zmusza rodzica czy też innego opiekuna, do większej interakcji z dzieckiem, samodzielnie opisując scenę z obrazka czy tworząc do niego historię.

Zasadniczo mamy dwa typy zabawy - dopasowanie cieni lub dopasowanie domków. W pierwszym wypadku odwracamy plansze na stronę z rewersem gdzie mamy cień danego zwierzątka i musimy dopasować do niego cień z żetonu. W drugim zaś jest podobnie choć nieco trudniej, gdyż wszystkie żetony są w tym samym kształcie. Mamy bowiem dopasować zwierzątko do odpowiedniej scenerii jego miejsca zamieszkania. W tym momencie pojawia się dodatkowa opcja, która jest już naprawdę trudna dla małych dzieci - znaleźć postać z zagadki. W instrukcji mamy szereg pytań odnośnie elementów tła poszczególnych plansz, jednak samo pytanie nie zdradza o jaką plansze chodzi. I tak trzeb znaleźć konkretne zwierzę czy rzecz wykonującą opisaną czynność lub znajdującą się w odpowiednim miejscu. Zadanie to nie jest takie proste jakby mogło się zdawać, bo chodzi często o drobne stworzenia czy dobrze ukryte przedmioty.


"Domki" to udana gra dla dzieci i jedna z lepszych w serii "Już gram". W przypadku 2-4 latków nie jest jakoś specjalnie dla nich za prosta, a sami rodzice maja też spore pole do popisu względem snucia swym pociechom bajki na dobranoc. Do tego wykonano ją bardzo solidnie i komponenty są odporne na uszkodzenia. Pomaga też polakierowanie elementów, co skutecznie chroni przed zamoczeniem. Jeśli ktoś już miał styczność z tą serią, to po "Domki" może sięgnąć bez cienia wątpliwości. W innym wypadku właśnie od tego tytułu warto zacząć przygodę z grami planszowymi dla najmłodszych.

Plusy:
* dziecioodporne komponenty
* wcale nie taka prosta jakby się zdawało
* szata graficzna
* tania

Minusy:
* w swym przedziale wiekowym w zasadzie brak