26 czerwca 2017

Cortex

Gry logiczne potrafią prezentować naprawdę bardzo różnorodny poziom. Od absurdalnie prostych, przez zwykłe crapy czy średniaki po tytuły które palą szare komórki w naszym mózgu. Cortex to natomiast taki dziwny twór, który ma po troszku ze wszystkiego, gdyż łączy grę logiczną z grą imprezową. Właśnie ten element jednocześnie działa i nie działa zarazem. Zasady są proste, ilość łamigłówek spora, a ich poziom bardzo różnorodny, zatem w czym tkwi problem? No właśnie po troszku w tej ilości oraz różnorodności, bo to co sprawdza się na dużą grupę graczy niekoniecznie wypali w małej i odwrotnie. Natomiast Cortex pakuje nam to wszystko w jednym zestawie.

Celem gry jest zebranie 4 żetonów składając w ten sposób "swój mózg". Wiem, brzmi dziwnie, choć sama gra ma bardzo klarownie objaśnione zasady. Na wstępie tasujemy talię główną z 80 kart i ustawiamy na środku stołu rewersem do góry. Następnie bierzemy 10 kart faktur i każdy z graczy je ogląda oraz dotyka starając się zapamiętać jaka faktura jest na poszczególnej karcie, po czym odkładamy je na osobny stos koło pola gry w raz żetonami mózgu (a raczej jego ćwiartek). Wybieramy osobę rozpoczynającą, która dociąga wierzchnią kartę z talii głównej i przystępujemy do rozgrywki.

Podczas rozgrywania karty należy poprawnie udzielić odpowiedzi. Jeśli ktoś czuje, że zna rozwiązanie zaklepuje kartę całą dłonią i podaje rozwiązanie. Następnie sprawdzamy jej prawdziwość - udało się, zdobywamy żeton, nie udało się to go tracimy. W grze spotkamy w sumie osiem typu wyzwań, które mocno się od siebie różnią, prezentując zupełnie odmienny poziom trudności. Są to:
* Pamięć - najprostszy z wszystkich typów zagadek. Należy po zaklepaniu karty powiedzieć z pamięci wszystkie przedmioty jakie się na niej znalazły (zawsze 5)
* Labirynt - należy podać numer wyjścia z labiryntu. Większość zagadek jest tutaj bardzo prosta.
* Kolor - poziom średni, gdyż łatwo się pomylić. Należy podać słowo które zawiera poprawnie przypisany do niego kolor.
* Koordynacja - jest to najtrudniejszy typ łamigłówek w grze. Na rewersie mamy podane przypisanie liczb oraz kolorów do naszych dłoni (lewa zawsze niebieska, a prawa czerwona). Gracz musi położyć konkretne palce z odpowiedniej dłoni na własnej twarzy w miejscach pokazanych na rysunku, jednocześnie drugą ręką zaklepując kartę.
* Para - również wysoki poziom trudności. Należy podać parę obrazków która widnieje na karcie. Sztuczka polega na tym, że mogą być one różnej wielkości i koloru.
* Częstotliwość - należy podać element który występuje najczęściej na rysunku.
* Rozumowanie - musimy dopasować do rysunku jeden z elementów z odpowiedzi, wskazując tą poprawną. Utrudnienie polega na tym, ze w wyobraźni każdy z elementów możemy obracać.
* Wyzwanie - tutaj należy użyć kart faktur. Gracz odgadujący zasłania oczy i otrzymuje jedną z kart faktur wybranych przez przeciwników. ma 10 sekund na poprawne powiedzenie co przedstawia taka karta.


Właśnie w tym momencie widać problem trawiący "Cortex". Gra słabo sprawdza się w grupie poniżej 4 osób, gdyż szybko się nudzi. Zatem wypływa tutaj klasyczna słabość wypływająca z gatunku gier imprezowych. Jednocześnie mamy olbrzymi rozstrzał poziomu trudności i może zdarzyć się tak, że przez długi czas natrafimy na te proste łamigłówki albo same trudne. Oba wyjścia nie są ciekawe, bo przy jednych będziemy się nudzić, a przy drugich nadmiernie męczyć. Co prawda takich sytuacji nie ma jakoś nadmiernie, ale prawie zawsze wystąpią choć na krótki czas w pojedynczej rozgrywce. Jeśli idzie o same łamigłówki to ciężko będzie spamiętać rozwiązania, gdyż całość jest zaprojektowana w taki sposób, ze gro zagadek wygląda podobnie. To znacząco wpływa na wzrost regrywalności, choć osoby mniej cierpliwe niewątpliwie mogą z czasem zrezygnować z zabawy.

"Cortex" to dobra gra, nie wybitna, ale też nie przeciętna. Mamy tutaj do czynienia z porządnie opracowanym tytułem, którego największą słabością jak i zaletą jest bardzo różnorodny poziom trudności poszczególnych łamigłówek. Jednak jeśli ktoś lubi szarady i gry imprezowe to powinien spróbować tutaj swoich sił. Nie wykluczone, że gra mocno przypadnie mu do gustu, często lądując na stole w gronie osób o podobnych preferencjach. Jest to też dobry tytuł na start, jednak z myślą o starszych odbiorcach, którzy nie zrażą się różnorodnym poziomem trudności.

Plusy:
* spora regrywalność
* bardzo proste zasady
* solidna jakość
* różnorodne zagadki
* mocno zróżnicowany poziom trudności

Minusy:
* słabo wypada w gronie 2-3 osób
* czasami może być za łatwa lub za trudna (ustawienie kart)
* ludzie nie lubiący szarad nie maja tu czego szukać