26 kwietnia 2014

Unboxing #23: Magiczny labirynt

W 2009 roku miała premiera jednej z najciekawszych gier opartych na mechanice labiryntu. Mowa o Magicznym labiryncie, który w tym roku został wydany w polskiej wersji dzięki wydawnictwu G3. Jest to podstawowa wersja gry, do której w 2011 wydano dodatek, zaś wcześniej powstała również wersja karciana. Czy i je czeka polonizacja, zobaczymy, choć z pewnością warto aby zaprezentować te tytuły szerszej publice. Szczególnie że cena polskiego wydawcy jest sporo niższa od dotąd spotykanej na naszym rynku. Dziś przyjrzymy się zawartości niebieskiego pudełka, które kryje całkiem ciekawe wnętrze, trochę niespotykane wśród gier familijnych. Z drugiej strony Magiczny labirynt, należy zaliczyć raczej do tytułów logiczno-pamięciowych, bo wcale nie jest to łatwa gra. Przynajmniej w wygraniu.

Niemiecka wersja kosztowała dotąd 139 zł, zaś G3 swoją wypuściło za 119 zł, co jest dość mocną obniżką. Jednak grę można znaleźć za dużo mniejsze pieniądze w wielu sklepach internetowych i na aukcjach. Wedle danych wywiadowczych pewnego szopa pracza o kryptonimie I-Szop.pl Magiczny labirynt w wersji polskiej lub niemieckiej można nabyć już za 101 zł do 109 zł. Jest to dominujący zakres cenowy, choć w dużej mierze dotyczy aukcji, które i tak są w formie "Kup Teraz". W sklepach zaś grę znajdziemy od 110 zł do 139, przy czym nadal dominuje wersja niemieckojęzyczna, bo polska edycja dopiero została wprowadzona na nasz rynek i jeszcze nie zdążyła się w pełni rozgościć.


Jeśli nabędziemy grę, w nasze łapki wpadnie solidne pudełko, które stanowi samo w sobie znaczący komponent gry. Spoglądając na spis elementów, możemy się w nim dopatrzeć:
* piętrowej planszy (denko pudełka + wypraska + dwie plansze, wewnętrzna i zewnętrzna)
* 24 drewniane ściany labiryntu
* 24 żetony z magicznymi symbolami
* 1 płócienny worek
* 1 drewniana kostka K6
* 4 wielkie pionki magików
* 4 metalowe kulki
* instrukcję
Wszystkie komponenty prezentują bardzo wysoki poziom. Żetony są grube, niemal tak samo jak w tytułach Fantasy Flight Games, tak samo plansze do konstrukcji labiryntu. Ciekawie zaprojektowano planszę wewnętrzną w której znajdują się początkowo żetony do wyciśnięcia. Po wyrzuceniu wszystkich zbędnych komponentów, pozostaje nam piękna kratownica, w której umieszczamy ścianki labiryntu. Drewniane elementy też są bardzo solidnie wykonane, a co ważniejsze nie wypaczają szybko planszy. Olbrzymie pionki mieszczą w sobie magnes, dla metalowych kulek, które będą się poruszały wewnątrz planszy, wraz z przypisanym do nich pionkiem. Instrukcję napisano bardzo przejrzyście, więc nikt nie powinien mieć kłopotu z opanowaniem zasad.


Co cieszy:
* niższa cena sugerowana względem edycji rodzimej
* przepiękne wykonanie
* bardzo solidnie wykonane elementy gry
* materiałowe obicia podstaw pionków
* instrukcja zręcznie pokazuje jak przygotować planszę do gry
* kulki, pionki i ściany labiryntu posiadają osobne woreczki strunowe

Co budzi wątpliwość:
* metalowe kulki można łatwo zgubić
* zdecydowanie za duży worek na żetony

Domniemany poziom ryzyka przy zakupie "w ciemno":
Żaden. Gra zapowiada się wyśmienicie i prawdopodobnie przypadnie do gustu każdemu. Jest idealna na prezent dla dziecka jak i dorosłego (o ile ten gra w planszówki), zaś obecna cena zdecydowanie bardziej oddaje zawartość pudełka. Solidne wykonanie, przejrzyście napisana instrukcja oraz piękna szata graficzna to zdecydowanie mocne atuty tej produkcji.

2 komentarze:

  1. piekna szata graficzna? Oo bardzo duże tej szaty graficznej tu jest. Prawdopodobnie przypadnie do gustu każdemu? WTF? Czemu pisaki nie próbują analizować tego co napiszą? Rozumiem, że można pisać jak się chcę, ale na boga pisać o grze, że sie spodoba każdemu? I to jeszcze tak prosta gra. Kolejny wpis podjaranego kolesia, który myśli, że jak mu się gra podoba to cały świat drapie ściany i też chce ją mieć. Pozdrawiam Artur Szpilka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypraszam sobie taki ton. Po pierwsze nie jestem jakimś tam, pierwszym z brzegu "pisakiem". Po drugie, proszę nauczyć czytać się ze zrozumieniem. Wyraźnie napisałem, że "PRAWDOPODOBNIE gra przypadnie do gustu każdemu". Nie że na 100%, a prawdopodobnie, to olbrzymia różnica.

      Do tego szata graficzna, w mojej opinii jest naprawdę śliczna i klimatyczna. Okładka, plansza, obramowanie pudełka - to wszystko się liczy. Do tego gry prostsze od strony mechaniki są często bardziej lubiane od gier trudniejszych, bo trafiają w gust większej liczby ludzi.

      Więc doradzam trochę spuścić z tonu i ochłonąć.

      Usuń