23 października 2021

Unboxing #128: Mr. Jack w Nowym Jorku, Gold, Pradawny las

Od jakiegoś czasu aktywnie wracam do promowania gier planszowych, zatem czas na kolejny unboxing. Padło na gry od wydawnictwa Rebel, które w najbliższych miesiącach przyśle mi trochę tytułów różnej maści i wielkości. W tym materiale przedstawię zatem malutką grę Gold, będącą formatu wręcz kieszonkowego, Starego i powszechnie lubianego Mr. Jack w Nowym Jorku, który został wydany w nowej odsłonie, oraz pięknie zilustrowany Pradawny las. Zajrzyjmy zatem do pudełek oraz zobaczmy co można kupić i jak to wypada na polu cena-jakość.

Gold

Na start weźmy pizdryka, czyli grę kieszonkową autorstwa Reinera Knizi. Kto zna to nazwisko w świecie gier planszowych, ten doskonale wie czego się spodziewać. Kto nie zna ten zapewne szybko pozna, gdyż facet ma na koncie dziesiątki tytułów. Głównie logicznych, lekkich sucharów i gier familijnych. Nie inaczej mamy w tym wypadku. Gold to prosta gra dla 2-5 graczy spakowana w malutkie, metalowe pudełeczko mieszczące:
* instrukcję
* 5 kart kopalń
* 5 kart dynamitu
* 24 karty złota
* 35 kart poszukiwaczy



Cena sugerowana wynosi raptem 29,95 zł, zatem w sklepach internetowych grę nabędziemy realnie za jakieś 22-25 zł. Okrągłe karty są dość solidne, choć boję się, że z czasem wytrą się na krawędziach. Instrukcja natomiast dostaje już na starcie baty złożona w kostkę i wciśnięta do metalowego opakowania. Ogólnie nie jest źle, jakość w zasadzie identyczna jak w grze Punto wydanej w podobny sposób. Za tą cenę nie będę narzekać.

Mr. Jack w Nowym Jorku

W ten tytuł grałem wiele lat temu, gdy jeszcze wydawało je wydawnictwo Hobbity. Miałem przyjemność ograć zarówno wersję dziejącą się w Londynie jak i Nowym Jorku, choć obie były w zasadzie wydaniami anglojęzycznymi z dodrukowaną na szybko polską instrukcją. Wiecie, zrobioną metodą wręcz chałupniczą. Tym razem jest inaczej i dostajemy tamtą grę, a w zasadzie drugą jej część, w nowej oprawie graficznej z pełną polską lokalizacją. Zatem w niezbyt dużym, płaskim pudełku znajdziemy:
* 8 pionków postaci + 16 naklejek na nie
* 8 kart postaci
* 8 kart alibi
* planszę Manhattanu
* karta Świadka
* żeton Informatora
* 2 żetony śledztwa
* 2 żetony parowców
* 17 dwustronnych żetonów lokacji (światła/metro/budynek - park)
* żeton rundy
* instrukcja



Nowa szata graficzna jest o wiele bardziej szczegółowa i przyjemniejsza dla oka. Mimo masy detali otoczenia to całość jest nadal czytelna, a to ważne. Instrukcję w końcu opisano należycie, a dodatkowo na planszy znajduje się segment na karty oraz odmierzanie rund. Działa to o wiele lepiej niż poprzednia odsłona. Cena sugerowana to 99,95 zł, zatem w sklepach internetowych grę spotkamy mniej więcej od 65 zł, ale dominuje przedział cenowy 70-75 zł, co jest uczciwą kwotą patrząc po jakości wykonania gry. Zatem stary tytuł w nowych szatach i za rozsądną cenę, jak na dzisiejsze czasy.

Pradawny las

Na koniec zupełna nowość, do tego spora i bardzo barwna. Gra strategiczna, ale skierowana też do gracza familijnego, a przynajmniej tak się wydaje na pierwszy rzut oka. Instrukcja niby 16 stron, ale wypełniona jest obrazkami, pustymi przestrzeniami i samego tekstu nie ma tam zatrważająco dużo. Za to komponentów jest sporo, zatem i cena też najwyższa w tym zestawieniu. Sugerowana wynosi 139,95 zł, zatem najczęściej w sklepach internetowych grę dowiemy za około 100-110 zł. Jednak widziałem też oferty oscylujące na granicy 90 zł dla np. stałych klientów.



Pudełko ma raczej standardowe rozmiary i zawiera niezbyt wygodną wypraskę. Ogólnie rozumiem jej zamysł, ale bez pomocy filmu instruktażowego, do tego z francuskiej strony na YT, nie wiedziałbym jak spakować grę za pierwszym razem. Instrukcja nie zawiera bowiem informacji, jak należy przechowywać komponenty w pudełku. Zresztą sam opis składania podstawek na żetony też jest mało intuicyjny. Zatem za wypraskę ode mnie minus. Natomiast jakość samych komponentów jest dobra, choć podstawki tekturowych pionków niestety się nie trzymają i to na pewno utrudni zabawę. Niemniej w pudle znajdziemy:
* instrukcję
* dwa podajniki na żetony drzew (do samodzielnego złożenia)
* 56 startowych kart Strażników
* 23 karty Strażników 1 poziomu
* 16 kart Strażników 2 poziomu
* 12 kart Strażników 3 poziomu
* 23 karty Ognistych Waranów
* 4 pionki Duchów Natury (graczy)
* 4 startowe żetony drzew
* 39 żetonów drzew obronnych
* 58 żetonów pożarów
* 12 żetonów zwycięstwa
* 4 plansze lasu (graczy)
* plansza kręgu duchów
* plansza Strażników
* plansza Ognistych Waranów
* pionek Świętego Drzewa
* 20 żetonów cząsteczek magii



Jak widać jest tego sporo, ale aby trzymało się w miarę zgrabnie w pudełku, trzeba się napocić przy umieszczaniu plansz. Zresztą w transporcie i tak żetony drzew umieszczone w podajnikach będą fruwać jak im się zechce. Natomiast jakość samych żetonów oraz kart, a przy tym oprawa graficzna robią wrażenie. Gra z pewnością wciągnie sporo miejsca na stole (podobnie jak Łąka), ale całość prezentuje się czytelnie. Karty warto jednak wpakować w koszulki. Niemniej za tą cenę wydaje się, że warto nabyć o ile lubimy gry strategiczne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz