2 grudnia 2018

Comics Report #66: Garfield w Kaczogrodzie i nie tylko

Wczoraj była prezentacja komiksów dla dorosłych od Egmontu, dziś coś dla młodszej publiki. Będzie zatem wesoło, bowiem przedstawię wam komiksy godne polecenia jako prezent pod choinkę. Mowa o dwóch opasłych tomach "Kaczogród" Carla Barksa, drugim tłustym trójpaku przygód "Garfielda", "Smerfach w wiosce dziewczyn", nowych przygodach "Ernesta i Rebeki" oraz "Ptysia i Billa". Menażeraia zatem bardzo zacna. Przyjrzyjmy się każdej z pozycji z osobna, sprawdźmy jak bardzo nadwyręży nasz świąteczny portfel, a może któryś z tytułów wpadnie do waszego świątecznego koszyka. Zaczynamy :)

Kaczogród

Ileż lat zbierałem zeszytowe wydanie "Kaczora Donalda" a potem "Giganta". Ciężko zliczyć. Niestety tych komiksów już nie mam, gdyż poszły z dymem, gdy zostawiłem je na wsi u dziadków, gdzie bez mojej wiedzy posłużyły za podpałkę. Zresztą nie one jedne. Teraz mam okazję powrócić do tych przygód Skenrusa, Donalda i jego siostrzeńców, za sprawą wydań zbiorczych "Kaczogród". Radosław Koch, prowadzący stronę Kacza Agencja Informacyjna, miał okazje pracować jako redaktor merytoryczny przy prezentowanym tutaj wydaniu. Głównie przy artykułach i materiałach dodatkowych. Napisał też na swoim blogu rzeczowy artykuł, przedstawiający kiedy i w których numerach "Kaczora Donalda" pojawiły się zamieszczone tutaj prace. Zainteresowanych odsyłam do TEGO artykułu. Prawdziwa kopalnia wiedzy.


Wydawnictwo Egmont w listopadzie wydało dwa tomy zbiorcze, zaś kolejny szykuje na styczeń 2019. W tegorocznych albumach znajdziemy prace Carla Barksa z lat 1952-1953 (Powrót do Klondike) oraz 1953-1954 (Moja snów Dolina). Natomiast zapowiedziany na przyszły rok tom trzeci (Siedem miast Ciboli) będzie opiewać komiksy z lat 1954-1955. Innymi słowy kawał czasu. Jest jeszcze tom czwarty (Kamień filozoficzny) obejmujący lata 1955-1956, ale Egmont jeszcze nie zapowiedział terminu jego wydania. Choć wszystko może się zmienić w każdej chwili. Dla mnie osobiście będzie to swoista podróż do czasów dzieciństwa. Gdy otworzyłem pierwszy z tomów na losowym opowiadaniu, od razu uderzyła we mnie nostalgia. Przypomniałem sobie szkolne korytarze, gdzie na przerwach czytałem komiksy w bibliotece, mającej ich całkiem sporo, miłą Panią z kiosku Ruchu, gdzie kupowałem komiksy oraz zapach starych zeszytów "Kaczora Donalda". Niby nie jestem stary, mam tylko 35 lat, a poczułem się, jakby to było 100 lat temu. I wiecie co? Nie żałuję :)


Na co liczę?
* sentymentalną podróż do dzieciństwa
* poznanie kulis powstawania komiksów, dzięki materiałom dodatkowym
* odświeżenie sobie mniej znanych postaci z świata Kaczogrodu, wykreowanego przez Barksa

Czego się obawiam?
* Braci Be, bo kradną :P

Czy kupił bym w ciemno?
Bez cienia oporu :)

Cena: 69,99 zł
Gatunek: humorystyczne
Sugerowany wiek: 5+
Dotychczasowe recenzje: brak, ale niedługo coś będzie :)

Garfield

Nadal pozostajemy w XX wieku, ale tym razem w latach 1980-1982, czyli okresie gdy w Polsce szalał Stan wojenny i prawdziwe piekło, zaś na Zachodzie i w Ameryce ludzie zaczytywali się w przygodach tłustego, leniwego kota imieniem Garfield. W tym roku Egmont postanowił rozpocząć wydawanie tłustych trójpaków, zawierających wszystkie historie naszego rudzielca, ułożone w kolejności chronologicznej. Pierwszy już miał swoją premierę, a jego recenzję możecie przeczytać na blogu. Nadszedł czas na drugi trójpak, idealnie nadający się na okres świąteczny. Poznamy w nim nowe postacie, w tym wielką kocią miłość Garfielda, oczywiście nieodwzajemnioną, dalsze porażki Jona przy próbach poderwania seksownej weterynarz, czy wojaże podczas konkursu kotów. Słowem - będzie wesoło :)


Na co liczę?
* poznanie tych przygód Garfielda, z którymi nigdy nie miałem styczności
* jeszcze mocniejsze szydzenie z ludzkiego "Pana" naszego grubego kota

Czego się obawiam?
* sucharków :P

Czy Kupił bym w ciemno?
Nie od razu i pewnie na jakiejś świątecznej promocji, ale tak, kupił bym, bo lubię koty :)

Cena: 79,99 zł
Gatunek: satyra
Sugerowany wiek: 6+
Dotychczasowe recenzje: Garfield

Smerfy i wioska dziewczyn

Teraz połączenie nowego z klasyką, czyli co by było, gdyby Smerfetka i Sasetka nie były jedynymi dziewczynami w świecie Smerfów. No jest jeszcze Babcia Smerf, ale to inna bajka. Co prawda pierwszy tom przyjął się pośród polskich recenzentów trochę chłodno, jednak osobiście nie podzielam ich pesymizmu. Owszem, do oryginału mu daleko, niemniej... mi się podobał. Nowa wioska jest ciekawa, las w którym się znajduje mocno różni się od tego jaki znamy, a żeńskie odpowiedniki poszczególnych postaci wypadają ciekawie. Tytuł najnowszego tomu brzmi "Zdrada Jaskierki", co może wypaść naprawdę ciekawie. Poprzedni album prezentował nam poszczególne bohaterki, ten zaś jest już dużą, pełnoprawną przygodą. Co z tego wyjdzie? Zobaczę niebawem.


Na co liczę?
* pokazanie nowych terenów lasu, w którym znajduje się Wioska dziewczyn
* nawiązanie do komiksów Peyo

Czego się obawiam?
* zbytniej dozy eksperymentowania

Czy kupił bym w ciemno?
Pchany zwykła ciekawością - tak.

Cena: 19,99 zł
Gatunek: przygodowy, dla dzieci
Sugerowany wiek: 3+
Dotychczasowe recenzje: Smerfy

Ptyś i Bill

W poprzedniej prezentacji tego komiksu nieopatrzeni przekręciłem imiona postaci. Ptyś to bowiem imię chłopca, zaś Bill to jego wyszczekany pies. Razem przeżywają naprawdę zwariowane przygody, nieraz będąc utrapieniem dla rodziców Ptysia. Drugi album nosi tytuł "Śmiech to zdrowie", co jest prawdą samą w sobie :) W ich eskapadach towarzyszy im nieraz żółwica Karo oraz całą gama ludzkich i zwierzęcych przyjaciół. Innymi słowy - na nudę nie można tutaj narzekać, bo zawsze coś się dzieje.


Na co liczę?
* jeszcze więcej humoru i głupich dowcipów
* więcej wyszczekanego Billa :)

Czego się obawiam?
* spacerów z psem w deszczową noc

Czy kupił bym w ciemno?
Nie dla siebie, ale dla mojego siostrzeńca, który lubi psy, owszem.

Cena: 39,99 zł
Gatunek: dla dzieci, humorystyczne
Sugerowany wiek: 3+
Dotychczasowe recenzje: wkrótce

Ernest i Rebeka

Ta seria mnie zaskoczyła, gdyż nie jest to typowy komiks humorystyczny. Rebeka jest bowiem kilkuletnią dziewczynką, której rodzice się rozeszli, co było ciekawie przedstawione w poprzednim albumie. Ernest jest natomiast mikrobem, którego małą dziewczynka złapała. Razem przeżywają zwariowane przygody w świecie wyobraźni, który przenoszą do rzeczywistości. Ta niestety nie jest taka różowy, jak widzi to dziewczynka. Wszystko zmienia się, gdy jej dziadek zaczyna chorować. Seria jest komedią obyczajową, skierowana zarówno do młodego jak i dorosłego odbiorcy. To swego rodzaju przestroga dla nas, rodziców, ludzi dorosłych, abyśmy więcej uwagi poświęcali naszym dzieciom, nim będzie za późno.


Na co liczę?
* poruszenie poważnych problemów, oczami małego dziecka
* sporą dawkę humoru, czasem doprawionego łyżeczką cierpkiego życia
* że jakaś scena poruszy mną tak mocno, jak jedna z sytuacji przedstawionych w pierwszym albumie

Czego się obawiam?
* braku dziecięcej wrażliwości, jak każdy dorosły

Czy kupił bym w ciemno?
Tak, bowiem po lekturze pierwszego tomu, chce wiedzieć co będzie dalej. Do tego jest spora szansa, że ta seria zagości w mojej stałej kolekcji.

Cena: 39,99 zł
Gatunek: komedia, obyczajowy
Sugerowany wiek: 6+
Dotychczasowe recenzje: wkrótce