Te komiksy pozyskałem bezpośrednio od wydawnictwa OMG!, które jak na razie wydało tylko prezentowane tutaj tytuły oraz szykuje nowy na marzec. Dlaczego zdecydowałem się sięgnąć po ten tytuł. Pomyślmy... naziści, mała, przerażająca dziewczynka, tytuł nawiązujący do znajomego cytatu z Biblii. Dodawszy do tego znaczek "Tylko dla dorosłych", zostałem kupiony niemal od razu. No bo szczerze, co tutaj może nie kusić człowieka. Dziś przewertujemy sobie ten komiks, spojrzymy jak prezentuje się wydanie oraz opiszę moje oczekiwania względem niego.
Jam jest Legion
Komiks już próbował wejść na polski rynek w 2008 roku, za sprawą wydawnictwa Sutoris. Samo wydawnictwo poległo, wydawszy raptem kilka komiksów, w raptem jeden album poświęcony "Jam jest Legion". Obecnie młodziutkie wydawnictwo OMG! Wytwórnia Słowobrazu (dla uproszczenia pozostanę przy OMG!) zebrało swoje siły i wydało całość w albumie zbiorczym. Zawiera on zatem wszystkie trzy tomy serii, tutaj podzielone jako rozdziały, co w praktyce jest zgodne z prawdą. Całość wieńczy na końcu posłowie Philippe Petera (francuski dziennikarz fascynujący się komiksem) z lutego 2014 i galeria okładek. Te ostatnie są super, zatem warto na nie zwrócić uwagę, jeszcze przed lekturą komiksu. Posłowie zostawiam sobie na sam koniec, bowiem nie bez powodu umiejscowiono je właśnie tam.
Co do samego wydania, nie ma się czego czepiać. Twarda, błyszcząca, wpadająca w oko okładka, gruby papier, świetny rysunek oraz kolory przyciągające uwagę. Na pierwszy rzut oka całość prezentuje się przecudnie. Widać też, po przekartkowaniu, że nie bez powodu jest tutaj znaczek "Tylko dla dorosłych". Są brutalne sceny, dużo fragmentów związane z okultyzmem oraz nazizmem, a jak wiemy te tematy są z sobą ściśle powiązane, a z całości bije mrok. Tutaj właśnie rozpalają się moje nadzieje, an porządne potraktowanie tematu oraz ciekawe zwroty akcji w fabule. Naziści mocno inspirowali się wieloma legendami, przeprowadzali chore eksperymenty na ludziach i nieraz uderzali w okultyzm. Widać to było szczególnie od strony Himmlera i jego popleczników. Dlatego moje oczekiwania od tego komiksu są dość wysokie, zarówno na tle fabularnej, jak i nawiązań do historii II Wojny Światowej. Oczywiście nie oczekuję tutaj dzieła historycznego, tylko czegoś co będzie nawiązywało do tamtych, krwawych wydarzeń. Szczególnie, że akcja komiksu jest osadzona w 1942 roku, czyli okresie największej potęgi III Rzeszy.
Na co liczę:
* utrzymanie klimatu rasowego horroru z thrillerem szpiegowskim
* zaskakujący finał
* mocne nawiązanie do faktów historycznych dziejących się w tle
Czego się obawiam:
* że finał mnie w niczym nie zaskoczy
Czy kupiłbym w ciemno:
Tak, po stokroć tak!
Informacje wydawcy, gdzie kupić komiks
Cena albumu: 92 zł
Gatunek: horror, szpiegowski, political fiction
Sugerowany wiek: 18+
Dotychczasowe recenzje: brak
Legion - Kroniki
Jest to poniekąd, przynajmniej z tego co rozumiem po opisie albumu, prequel "Jam jest Legion". "Kroniki" składają się z czterech, niezależnych historii, każda osadzona w innej epoce i opisująca losy innego bohatera. Łączy je jednak jeden, wspólny mianownik - łaknienie krwi. Prezentowane tutaj wydanie zbiorcze, jest nieco obszerniejsze w treści od "Jam jest Legion". Zawiera również na samym końcu wywiad z scenarzystą komiksu, Fabienem Nury, który został przeprowadzony po publikacji pierwszego tomu tej serii. Niestety nie ma galerii alternatywnych okładek, choć te co są w samym komiksie oraz w formie miniatur na okładce głównej, aż proszą się aby wylądować w formie plakatu. Moim faworytem jest ta z rozdziału trzeciego, gdzie w śnieżnej zamieci wędruje samotny żołnierz. Odpowiada za nią Zhang Xioyu, z którego pracami miałem już styczność przy dylogii "Krucjaty".
Nie ukrywam, ze moje oczekiwania względem tego albumu są większe niż w przypadku "Jam jest legion". Historia Vlada Tepesa, znanego bardziej jako Dracula lub Vlad Palownik, przekrój przez różne epoki i, na co liczę, nawiązania do ważnych wydarzeń historycznych lub kulturowych, oraz swoisty prequel wspomnianego komiksu. Tak, wymagam tutaj sporo, ale wierzę, że mój apetyt zostanie w pełni zaspokojony. Już same rysunki, wykonane ręką kilku autorów, przyciągnęły moją uwagę z daleka. Samo wydanie też jest z najwyższej półki, a komiks cudownie prezentuje się na regale. Zdecydowanie jest war swej ceny, jeśli spojrzeć na niego ze strony czysto jakościowej i wizualnej.
Na co liczę:
* mocna fabuła
* nawiązanie do wydarzeń historycznych
* charyzmatyczne postacie
Czego się obawiam:
* że będzie za dużo ogranych schematów
Czy kupił bym w ciemno:
Bez cienia wahania, choćby dla samego rysunku.
Informacja wydawcy, gdzie kupić komiks
Cena albumu: 124 zł
Gatunek: horror, historyczny, alternatywna historia
Sugerowany wiek: 18+
Dotychczasowe recenzje: brak
Strona wydawnictwa Wytwórnia Słowobrazu
Wytwórnia Słowobrazu na Facebook
Jam jest Legion
Komiks już próbował wejść na polski rynek w 2008 roku, za sprawą wydawnictwa Sutoris. Samo wydawnictwo poległo, wydawszy raptem kilka komiksów, w raptem jeden album poświęcony "Jam jest Legion". Obecnie młodziutkie wydawnictwo OMG! Wytwórnia Słowobrazu (dla uproszczenia pozostanę przy OMG!) zebrało swoje siły i wydało całość w albumie zbiorczym. Zawiera on zatem wszystkie trzy tomy serii, tutaj podzielone jako rozdziały, co w praktyce jest zgodne z prawdą. Całość wieńczy na końcu posłowie Philippe Petera (francuski dziennikarz fascynujący się komiksem) z lutego 2014 i galeria okładek. Te ostatnie są super, zatem warto na nie zwrócić uwagę, jeszcze przed lekturą komiksu. Posłowie zostawiam sobie na sam koniec, bowiem nie bez powodu umiejscowiono je właśnie tam.
Co do samego wydania, nie ma się czego czepiać. Twarda, błyszcząca, wpadająca w oko okładka, gruby papier, świetny rysunek oraz kolory przyciągające uwagę. Na pierwszy rzut oka całość prezentuje się przecudnie. Widać też, po przekartkowaniu, że nie bez powodu jest tutaj znaczek "Tylko dla dorosłych". Są brutalne sceny, dużo fragmentów związane z okultyzmem oraz nazizmem, a jak wiemy te tematy są z sobą ściśle powiązane, a z całości bije mrok. Tutaj właśnie rozpalają się moje nadzieje, an porządne potraktowanie tematu oraz ciekawe zwroty akcji w fabule. Naziści mocno inspirowali się wieloma legendami, przeprowadzali chore eksperymenty na ludziach i nieraz uderzali w okultyzm. Widać to było szczególnie od strony Himmlera i jego popleczników. Dlatego moje oczekiwania od tego komiksu są dość wysokie, zarówno na tle fabularnej, jak i nawiązań do historii II Wojny Światowej. Oczywiście nie oczekuję tutaj dzieła historycznego, tylko czegoś co będzie nawiązywało do tamtych, krwawych wydarzeń. Szczególnie, że akcja komiksu jest osadzona w 1942 roku, czyli okresie największej potęgi III Rzeszy.
Na co liczę:
* utrzymanie klimatu rasowego horroru z thrillerem szpiegowskim
* zaskakujący finał
* mocne nawiązanie do faktów historycznych dziejących się w tle
Czego się obawiam:
* że finał mnie w niczym nie zaskoczy
Czy kupiłbym w ciemno:
Tak, po stokroć tak!
Informacje wydawcy, gdzie kupić komiks
Cena albumu: 92 zł
Gatunek: horror, szpiegowski, political fiction
Sugerowany wiek: 18+
Dotychczasowe recenzje: brak
Legion - Kroniki
Jest to poniekąd, przynajmniej z tego co rozumiem po opisie albumu, prequel "Jam jest Legion". "Kroniki" składają się z czterech, niezależnych historii, każda osadzona w innej epoce i opisująca losy innego bohatera. Łączy je jednak jeden, wspólny mianownik - łaknienie krwi. Prezentowane tutaj wydanie zbiorcze, jest nieco obszerniejsze w treści od "Jam jest Legion". Zawiera również na samym końcu wywiad z scenarzystą komiksu, Fabienem Nury, który został przeprowadzony po publikacji pierwszego tomu tej serii. Niestety nie ma galerii alternatywnych okładek, choć te co są w samym komiksie oraz w formie miniatur na okładce głównej, aż proszą się aby wylądować w formie plakatu. Moim faworytem jest ta z rozdziału trzeciego, gdzie w śnieżnej zamieci wędruje samotny żołnierz. Odpowiada za nią Zhang Xioyu, z którego pracami miałem już styczność przy dylogii "Krucjaty".
Nie ukrywam, ze moje oczekiwania względem tego albumu są większe niż w przypadku "Jam jest legion". Historia Vlada Tepesa, znanego bardziej jako Dracula lub Vlad Palownik, przekrój przez różne epoki i, na co liczę, nawiązania do ważnych wydarzeń historycznych lub kulturowych, oraz swoisty prequel wspomnianego komiksu. Tak, wymagam tutaj sporo, ale wierzę, że mój apetyt zostanie w pełni zaspokojony. Już same rysunki, wykonane ręką kilku autorów, przyciągnęły moją uwagę z daleka. Samo wydanie też jest z najwyższej półki, a komiks cudownie prezentuje się na regale. Zdecydowanie jest war swej ceny, jeśli spojrzeć na niego ze strony czysto jakościowej i wizualnej.
Na co liczę:
* mocna fabuła
* nawiązanie do wydarzeń historycznych
* charyzmatyczne postacie
Czego się obawiam:
* że będzie za dużo ogranych schematów
Czy kupił bym w ciemno:
Bez cienia wahania, choćby dla samego rysunku.
Informacja wydawcy, gdzie kupić komiks
Cena albumu: 124 zł
Gatunek: horror, historyczny, alternatywna historia
Sugerowany wiek: 18+
Dotychczasowe recenzje: brak
Strona wydawnictwa Wytwórnia Słowobrazu
Wytwórnia Słowobrazu na Facebook