Czy seria TER jest czymś wybitnym, ponadczasowym albo wyróżniającym się z tłumu podobnych tematycznie dzieł? Tak szczerze to nie, ale mimo wszystko skradła moje serce i wylądowała w kolekcji, gdzie trafiają tylko tytuły, do których chce ciągle wracać. Zatem w tym materiale bardziej skupię się na kwestii, dlaczego tak się stało i co zaważyło finalnie na moim tak optymistycznym odbiorze TER. Bowiem zgadzam się z wieloma recenzentami, którzy mówią wprost, że jest to dzieło na swój sposób wtórne, którego pierwszy tom wyróżniało jedynie zakończenie. Tak, to prawda. Niemniej komiks ten ma pewne atuty, które bardzo przemawiają za powracaniem do tej przygody raz za razem.
Strony
- Strona główna
- Unboxingi
- Book & Comics Report
- TOP 12
- Gry planszowe
- Elektroniczne gry planszowe
- Gry PC
- Dlaczego nadal gram w...
- Obejrzane w kinie
- Filmy i Seriale
- Komiksy i mangi
- Książki
- The Elder Scrolls: Legends
- Spoiler Alert
- Męskim okiem
- Pajęczym okiem
- Kuźnia Pomysłów
- Wydane książki
- Komiksowa baza danych
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą TER. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą TER. Pokaż wszystkie posty
22 listopada 2022
10 maja 2022
TER #1: Obcy
Przyznaję, że podszedłem do tego komiksu na zasadzie: jestem ciekaw o czym to, ale pewnie to będzie jednorazówka. Jakże się cudownie pomyliłem. Owszem, sporo tutaj klasycznych motywów i ogranych schematów, jeden z nich otwiera, choć w intrygujący sposób, opowiadaną tutaj historię. Potem mamy raczej standardowe snucie opowieści, przynajmniej z mojego punktu widzenia, osoby mającej nieraz do czynienia z tego typu gatunkiem w komiksach. Jednak największą siłą TER, jest zakończenie pierwszego tomu, które sprawiło, ze moja szczęka opadła kilka pięter w dół.
Subskrybuj:
Posty (Atom)