Mr. Jack in New York
Jest to druga część serii Mr. Jack, nawiązująca tematem do legendy o Kubie Rozpruwaczu. Mr. Jack pojawił się na rynku w 2006 roku zaś do Nowego Jorku pojechał w 2009, jednak mimo tylu lat na karku, gra cieszy się po dziś dzień nie słabnącą popularności, dzięki czemu można ją kupić. Wydatek jednak nie należy do małych, gdyż cena sugerowana wynosi 139 zł. Co prawda w sklepach internetowych można znaleźć ją taniej, ale niewiele i tam jej wartość waha się od 125 zł w górę. Za co zatem płacimy tak pokaźną kwotę, mając na uwadze że mowa o grze przeznaczonej dla dwóch osób. Otóż w pudełku znajdziemy:
* dużą, kolorową instrukcję
* małą, drukowaną na kartkach polską instrukcję
* plansza przedstawiająca wyspę Manhattan
* 8 drewnianych pionków postaci (każdy w innym kolorze)
* pakiet naklejek na pionki (dwie strony - kolorowa i szara)
* 1 szary znacznik tury
* 8 kart postaci z ich umiejętnościami (jasnoniebieskie tło)
* 8 kart postaci - Alibi (ciemnoniebieskie tło)
* 2 żetony śledztwa
* 2 żetony parowca
* 1 żeton informatora
* 17 dwustronnych kafli Parku + lokacji specjalnej (4 Budynki, 7 wejść do Metra i 6 Lamp gazowych)
Komponenty są bardzo wytrzymałe i wykonane solidnie, tak więc nie zniszczeją łatwo. Do tego szata graficzna jest przepiękna, w pełni oddająca ducha gry oraz tym samym budująca klimat powieści detektywistycznej. Instrukcja jest napisana zwięźle i czytelnie, na tyle że wszystkie zasady powinien zrozumieć przy pierwszej lekturze nawet laik. Cieszy też wydanie międzynarodowe dzięki czemu osoby nie znające polskiego czy angielskiego mogą spokojnie sięgnąć po tą grę. Szczególnie ze sama rozgrywka jest niezależna językowo.
Co cieszy:
* klimatyczne wykonanie
* solidne komponenty
* rozgrywka niezależna językowo
* dobrze napisana instrukcja
* poręczne pudełko
* sporo elementów
Co budzi wątpliwość:
* za wysoka cena
* polska instrukcja w formie chałupniczej
Domniemany poziom ryzyka przy zakupie w ciemno:
Średni, co jest podyktowane ceną, a nie poziome trudności gry. Wydanie tylu pieniędzy na grę dla dwóch osób jest sporym ryzykiem, gdyż nie wiadomo czy ten rodzaj rozgrywki się spodoba. Dlatego warto najpierw sprawdzić grę na jakimś konwencie czy spotkaniu wśród znajomych. Tytuł jest prosty w nauczeniu i może dostarczyć sporo zabawy osobom lubiącym zgadywanki i gry detektywistyczne, więc warto się mu przyjrzeć bliżej.
Karty na stół
Towarzyska gra dla starszych graczy, głównie ze względu na treść, łudząco podobna do Dixita, choć mniej skomplikowana. Jest to tytuł przeznaczony na imprezy, spotkania przy piwie czy typowe domówki. Cena sugerowana wynosi 70 zł, jednak grę na aukcjach internetowych i w niektórych sklepach można dostać już za 45-55 zł, a w pozostałych za około 60 zł. Co znajdziemy w pudełku? Cóż, nie tak wiele jakby można się spodziewać:
* 6 kart Cyfr
* 42 karty do głosowania (7 zestawów po 6 kart każdy)
* 172 karty charakteru
* 1 notes
* 1 ołówek
* instrukcja
Same karty prezentują się dobrze i zawierają bardzo dużo haseł. Jednak sam notes to zwykły bloczek, wart kilka złotych, więc szału nie robi. Wypraska też jest dobrze pomyślana, dlatego nic nie wala się bezładnie w pudełku. Instrukcję napisano porządnie, dlatego każdy bez problemu szybko opanuje zasady. Zresztą nie ma ich dużo, więc zaznajomienie się z nimi nie zajmuje zbyt wiele czasu, zaś osoby znające Dixita, w praktyce muszą poznać tylko kilka zmian w mechanice.
Co cieszy:
* proste zasady
* duża liczba kart
* dobrze zrobiona wypraska
* ciekawa na imprezy
Co budzi wątpliwość:
* rozgrywka maksymalnie do 7 osób (a to gra imprezowa)
* pospolity bloczek zamiast notesu
Domniemany poziom ryzyka przy zakupie w ciemno:
Średni. Niestety sława Dixita, może znacząco wpłynąć na odbiór tej gry. Bliźniacza mechanika może pomóc, ale zarazem zaszkodzić, gdyż ciężko przewidzieć która z gier bardziej spodoba się grającym. Do tego jak na grę imprezową, górna graniczą graczy to raptem 7 osób, więc raczej tyle co na klasycznym spotkaniu w barze czy domówce i nic więcej.
Promptoyo
Czarownice, sowy i koty, czyli historia o tym jak żaba z kociołka do stawu uciekała. Tak w skrócie można opisać tą zabawną grę dla dzieci, która od pewnego czasu jest dostępna na rynku. Wydawca ustalił cenę na pułapie 59 zł, zaś na i-szop.pl widać że grę można nabyć już od 30 zł, plus oczywiście koszta dostawy. Jednak większość cen w sklepach internetowych waha się w zakresie 47-55 zł. W zamian dostajemy małe, ale dość bogato wypełnione pudełko, które w środku kryje.
* składaną instrukcję w 4 jezykach
* malutką planszę do gry
* kartę dzwonka
* kartę psa
* kartę krokodyla
* 12 dwustronnych kart wiedźm
* 3 duże drewniane kości
* arkusz z naklejkami do wyklejenia kości
* 5 drewnianych znaczników graczy
Zasady są banalnie proste, zaś sama rozgrywka trwa wedle opisu raptem kilkanaście minut. Instrukcja z tego powodu jest bardzo zwięzła, ale też i samych zasad nie ma za wiele. Komponenty są zaś wykonane bardzo porządnie i opatrzone ładną szatą graficzną, dzięki czemu gra przykuwa oko. Na szczególna uwagę zasługuje bardzo gruba plansza, podbita materiałem.
Co cieszy:
* bardzo wysoka jakość komponentów
* proste zasady, opisane klarownie w instrukcji
* niska cena
* poręczne pudełko
* sugerowany niski czas gry
Co budzi wątpliwość:
* w zasadzie nic
Domniemany poziom ryzyka przy zakupie w ciemno:
Żaden. Jest to gra dla dzieci i zdaje się spełniać wszystkie ku temu potrzebne wymagania. Tania, szybka, prosta i pięknie wykonana. Do tego jest niewielka, ale mechanika po lekturze instrukcji gwarantuje sporo zabawy.
Szalonych wyścig polnych myszek
Druga gra dla najmłodszych, która skierowana jest do dość wąskiego targetu odbiorców. Gra kosztuje 65 zł, zaś wedle sklepów internetowych i aukcji można ją znaleźć w przedziale od 48 do 70 zł. W niewielkim pudełku mieści się zaś:
* instrukcja
* 4 duże drewniane piony myszek
* 1 drewniana kostka
* plansza
* 31 płytek akcji
* 4 płytki domków
* 1 płytka STOP
* 1 płytka pułapki
Gra jest wykonana bardzo ładnie i przyciąga oko dzieci, szczególnie tych młodszych, w tym dziewczynek. Jakościowo tytuł stoi na bardzo wysokim poziomie. Płytki są wykonane z grubej tektury, drewniane pionki prezentują się okazale zaś kostka też jest zrobiona porządnie. Instrukcja nie jest długa i napisana przystępnym językiem, więc nauczenie się zasad gry nie powinno zabrać dużo czasu.
Co cieszy:
* porządna jakość wykonania
* ładna szata graficzna
* przykuwa oko dzieci
* proste zasady
Co budzi wątpliwość:
* bardzo duży rozstrzał cenowy
Domniemany poziom ryzyka przy zakupie w ciemno:
Niski, o ile szukamy gry typowo dla dzieci, w tym dziewczynek. Widać na pierwszy rzut oka, że jest to tytuł nie przeznaczony dla choć nieco starszego odbiorcy. Trochę martwi tak olbrzymi rozstrzał cenowy, więc warto poszukać przecen lub po prostu zajrzeć do sklepu internetowego wydawcy.
Pewnego razu
Jest to tytuł skierowany do najmłodszych graczy, którzy dopiero wchodzą w świat gier. Cena sugerowana wynosi 57 zł, zaś gdy wejdziemy na i-szop.pl znajdziemy przedział cenowy od 43 zł do 60 zł. W niewielkim pudełku znajdziemy:
* 4 plansze dla graczy
* 40 kafelków przedmiotów w różnych kształtach
* 1 płócienny worek
* instrukcja z zawartym w środku krótkim opowiadaniem od Autora gry
Komponenty są wykonane z wysokiej jakości materiałów, zaś worek jest bardzo wytrzymały. Szata graficzna jest skierowana pod najmłodsze dzieci i przez to średnio przykuwa uwagę na półkach pośród bardziej barwnych gier. Zasady gry są wręcz banalne, zaś instrukcja napisana zwięźle i przystępnie.
Co cieszy:
* ciekawy tytuł dla najmłodszych
* bardzo proste zasady
* dobrze napisana instrukcja
* solidnie wykonane komponenty
Co budzi wątpliwość:
* szata graficzna niknąca w natłoku bardziej barwnych tytułów
* bardzo wąski target odbiorców
Domniemany poziom ryzyka przy zakupie w ciemno:
Przeciętny. Tytuł jest skierowany do maluchów, ale nie wiadomo czy te zainteresują się taką formą rozrywki. Szanse są spore, a cena umiarkowana więc warto spróbować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz