Strony

28 stycznia 2019

Comics Report #71: Superbohaterski styczeń

Postanowiłem w tym roku trochę bardziej poszerzyć moją wiedzę o postaciach superbohaterów i superzłoczyńców z uniwersów Marvel oraz DC. Zatem będę polował na starsze komiksy, przedruki komiksów wydawanych w USA w latach 1970-2000. W dzisiejszym zestawieniu będzie zatem kilka styczniowych nowości od wydawnictwa Egmont, które zawierają bardzo mocny przestrzał, jeśli spojrzeć na to z punktu pierwotnej daty wydania poszczególnych zeszytów. Mamy zatem Daredevila z rysunkiem Franka Millera z lat 1979-1980, czy Uncanny X-Men z lat 2005-2006, których nigdy nie czytałem. Z zupełnych nowości jest nowa linia Deadpoola, oznaczona logiem Marvel Now 2.0, zaś z nieco innej beczki trzeci album serii "Ex Machina".

Ex Machina

Zacznijmy od tego co najbardziej się wyróżnia, czyli thrillera politycznego, w którym główny bohater ma super moce. Jeszcze lepiej - jest burmistrzem Nowego Jorku. Tak, Brian K. Vaughan to jeden z moich ulubionych, amerykańskich scenarzystów i od lat wolę jego prace od np. Alana Moore. Zdaję sobie sprawę, jakim kultem obrósł ten pierwszy, niemniej to mój gust, mój blog i moja półka z komiksami. Nikt mi nic narzucić nie może, w lubieniu kogoś/czegoś, tak jak ja nie narzucam tego innym, a jedynie prezentuję swoje stanowisko. Tak jest i tym razem. W moich oczach "Ex mAchina" to bardzo dobry komiks, aczkolwiek nie zagościł on w stałej kolekcji. Tam mam "Ygrek: Ostatni z mężczyzn" lub "Saga" od Vaughana, do których wracam dość często. Czemu Ex Machina ostatecznie nie wylądowała koło nich? Głównie za sprawą przewodniej myśli o superbohaterach, bowiem nieszczególnie mnie to kupiło. Niemniej serię chce przeczytać całą, ze względu na poruszane tutaj motywy polityczne oraz spokojny, nieco rozwleczony, styl akcji. Zdaję sobie sprawę, że nie każdemu leży podobna stylistyka scenariusza. To powolna przygoda, z nieśpieszną lekturą zawierającą bardzo dużo tekstu.


Na co liczę?
* dalszy, nadal spokojny, rozwój sytuacji i powolne odkrywanie przeszłości poszczególnych postaci

Czego się obawiam?
* że na wielki finał przyjdzie mi jeszcze sporo poczekać

Czy kupił bym w ciemno?
Mimo, że seria finalnie nie trafiła do mojej stałej kolekcji, to tak - kupił bym, gdyż chcę poznać całą historię.

Cena: 89,99 zł
Gatunek: Thriller polityczny, superhero, science fiction
Sugerowany wiek: 18+ (jest znaczek)

Deadpool

Teraz bardzo młody rodzynek, czyli kolejny komiks spod znaku Marvel Now 2.0. Mam wrażenie, aczkolwiek jest szansa że się mylę, ale wygląda jakby nowe serie tego uniwersum mnożyły się zdecydowanie za szybko. Z drugiej strony - skoro to się sprzedaje, to znaczy, że ludzie tego chcą. Sam zrobiłem sobie przerwę od Deadpoola, bo byłem nim już nieco zmęczony, plus... nic ciekawego się tam dla mnie nie działo. Zdecydowanie lepiej bawiłem się na obu filmach, niż ostatnich komiksach o Najemniku z Nawijką. W prezentowanym tutaj tomie jest natomiast cały sztab Deadpooli, czy też raczej ekipa różnych typów wciskająca się w jego kostium. Jest to jedyny powód dla którego chwyciłem ten komiks, bo ponoć ma być głupio, krwawo i naprawdę zabawnie. Sama okładka też to zapowiada, zresztą oceńcie sami :)


Na co liczę?
* chory dowcip
* dużo przemocy
* łamanie czwartej ściany

Czego się obawiam?
* że dalej będzie to mi się mniej podobało niż filmy

Czy kupił bym w ciemno?
Raczej pożyczył od kolegi, a kupił w ostateczności. To nie jest dla mnie must have, ale ten tom chce przeczytać.

Cena: 39,99 zł
Gatunek: akcja, superhero
Sugerowany wiek: 14+

Daredevil

Prezentowany tutaj album zawiera zeszyty #158-161 i #163-167, narysowanych, a nawet częściowo napisanych, przez Franka Millera w latach 1979-1980. Lubię prace tego autora, gdyż zawsze przez nie wracam pamięcią do komiksów jakie czytałem w dzieciństwie. No przynajmniej części z nich. Samej postaci Daredevila nigdy nie kochałem. Podobnie jak Elektry. Jakoś niespecjalnie do mnie przemawiały. Jednak teraz, po tylu latach, staram się je poznać bliżej, na nowo odkrywając ich sekrety oraz przygody. Właśnie z tych powodów sięgnąłem po ten album i mam nadzieję, że się nie zawiodę. Oczywiście nie liczę na szczególnie złożony scenariusz, albo nie wiadomo jak wyszukanych przeciwników, ale mam nadzieję że poznam postacie, z którymi dotąd nigdy nie miałem styczności. Szkoda tylko, ze w albumie, poza posłowiem Franka Millera, nie ma żadnych innych materiałów dodatkowych.


Na co liczę?
* poznać postacie, których dotąd nie spotkałem na łamach komiksów Marvel
* poznać trochę przeszłości Daredevila
* swego rodzaju klimat tworzony przez rysunki Franka Millera

Czego się obawiam?
* że pewne relacje między postaciami mogą być dla mnie nie zrozumiałe, jeśli nawiązują do starszych zeszytów

Czy kupił bym w ciemno?
Nie od razu, ale tak, pchany zwykłą ciekawością.

Cena: 69,99 zł
Gatunek: superhero, akcja
Sugerowany wiek: 12+

Uncanny X-Men

O X-Men nie piszę za wiele na blogu, ale towarzyszyli mi od szczeniaka. Komiksy z TM Semic, serial animowany na Cartoon Network, a potem bodaj na Fox Kids i RTL7, filmy aktorskie z ponadczasową kreacją Hugh Jackmana w roli Wolverine'a. Tak, X-Men był dla mnie zawsze dużo ciekawszy od Avengers, głównie za sprawą mutantów. Czasem jedynie męczyły mnie skakanki w czasie, manipulowanie przeszłością lub przyszłością, aby kogoś tam wskrzesić, czy zmienić jego/jej los. "Powstanie i upadek Imperium Shi'ar" zapowiada się jak to, do czego przyzwyczaił mnie Marvel. Słowem samotny mutant łaknący zemsty (tym razem Gabriel Summers zwany Wulkanem), jego niewolnicza przeszłość, złe imperium i "subtelni" X-Men starający się nie dopuścić do kolejnej zagłady wszechświata. Nie wiem, jak u innych, ale dla mnie to brzmi aż za bardzo znajomo. Tyle że... lubię takie wątki. Jest to dobry odmóżdżacz, tutaj spakowany w jeden opasły tom, do tego świetnie narysowany. Album ma też skromne dodatki w formie szkiców i prezentacji głównych postaci. Trochę mało, ale ważne że jest cokolwiek.


Na co liczę?
* dynamiczna, do bólu sztampowa i pełna akcji opowieść
* skąpo ubrane kobiety w podartych strojach (tak, wiem - to jest seksistowskie :P)
* choć trochę trupów postaci mających do powiedzenia coś więcej niż prosty żołdak, który pojawia się na scenie aby wykitować
* ciekawych scen batalistycznych
* może spektakularnego wysadzenia jakiegoś dużego obiektu

Czego się obawiam?
* że fabuła mimo wszystko mnie uśpi (patrz - Anihilacja)
* że poziom kretynizmów będzie za wysoki (patrz - Anihilacja)
* kiepskiego zakończenia

Czy kupił bym w ciemno?
Z tego względu, że to kompletna historia, to tak.

Cena: 99,99 zł
Gatunek: superhero, akcja
Sugerowany wiek: 12+