Strony

17 stycznia 2019

Comics Report #70: Taurus Media dla dorosłych

Dawno nie było nic z stajni wydawnictwa Taurus Media, aż tu wczoraj przyszła paczuszka. W niej zaś cztery komiksy, w tym w zasadzie wszystkie skierowane do dojrzałego czytelnika. Zresztą trzy z nich noszą nawet znaczek "Tylko dla dorosłych 18+". Czwarty album też zapewne spokojnie mógłby go posiadać. Tak czy inaczej są to: drugi tom "Shi", pierwszy tom "Rycerzy Heliopolis", najnowszy wydanie zbiorcze serii "Bouncer" oraz jeden z komiksów Milo Manary, czyli "Mroczne plany". Zapraszam na krótką prezentację każdego z nich, przedstawienie moich oczekiwań i ewentualnych obaw. 

Rycerze Heliopolis

Zacznijmy od tytułu, który nie posiada znaczka 18+. Mamy koniec XVIII wieku we Francji. W wyniku niepokojów społecznych i rozpasania dworu, naród francuski zaczyna się buntować. Rewolucja zbliża się wielkimi krokami, jednak skrywa ona w swym cieniu pewien sekret. Młody uczeń hiszpańskiego zakonu Rycerzy Heliopolis, zrzeszającego najznamienitszych alchemików, przygotowuje się do ukończenia swego szkolenia. Jego mistrz postanawia zdradzić mu wielką tajemnicę, związaną z pochodzeniem młodzieńca. Zaowocuje to pewnymi konsekwencjami, w które zamieszane są mroczne siły. 


Zapowiada się naprawdę nieźle, szczególnie, że bardzo lubię takie klimaty. Alchemia, magia, alternatywna wersja wydarzeń historycznych - mój konik. Problem w tym, że scenarzystą jest Jodorowsky, a on bardzo, ale to bardzo rzadko trafia w mój gust. "Incala" nie przebrnąłem do tej pory "Diosamante" żałuję że w ogóle czytałem, zaś "Królewska krew" nawet była z początku ciekawa, ale szybko zalała ją kaskada absurdu. Wyjątkiem jest "Bouncer", ale o nim za chwilkę. Przy Jodorowskym mogę być pewny jednak trzech rzeczy. Po pierwsze scenariusz będzie zawierał sceny seksu. Po drugie, jucha będzie tryskać aż miło. I po trzecie, z pewnością wizualnie komiks obroni się już na starcie. Tak, to muszę przyznać temu autorowi - umie dobierać rysowników. Zresztą już okładka tego tomu zapowiada się miodnie, a pierwsza grafika, po otwarciu komiksu, to czysta rozkosz dla oczu. 

Na co liczę?
* krew, seks i spora dawka postaci oraz wydarzeń historycznych
* nawiązania do alchemicznych mitów
* dynamiczną akcję
* wspaniały rysunek

Czego się obawiam?
* to Jodorowsky, więc scenariusz może być zdrowo pogrzany

Czy kupił bym w ciemno?
Szczerze? Nie wiem. Z jednej strony rysunek kusi. Sam pomysł na scenariusz również, ale nazwisko scenarzysty, w moim wypadku, niekoniecznie. Fani Jodorowsky'ego mogą sięgać w ciemno. Ja raczej bym pożyczył.

Cena: 45 zł
Gatunek: fantasy, fikcja historyczna
Sugerowany wiek: 18+
Dotychczasowe recenzje: brak

Bouncer

No to lecimy dalej z serią, w której swe palce maczał Aleksandro Jodorowsky. Bouncer to jednoręki wykidajło oraz łowca nagród, który w przeszłości wraz z swą matką i braćmi, dokonał zuchwałej kradzieży. Zresztą waśnie rodzinne sprawiły, że stracił rękę. Ogólnie facet ma raczej ciężkie życie, jak to na Dzikim Zachodzie bywało. Serię zaczął pisać Jodorowsky, jednak w prezentowanym tutaj albumie zbiorczym, zawierającym 10 i 11 tom, nie on odpowiada za scenariusz. Tym razem całość stworzył pomysłodawca tej postaci, czyli rysownik Francois Boucq. Jak dotąd czytałem jedynie pierwszych pięć albumów, umieszczonych w pierwszym albumie zbiorczym, wydanym u nas w 2007 roku. Jest to jak na razie jedyna seria, gdzie scenariusz Jodorowsky'ego jako tako przypadł mi do gustu. Nie miejcie jednak złudzeń, to było ostro pokręcone, ale pasowało do całej otoczki. Tomy 6 i 7 nie zostały u nas jeszcze wydane, zaś tomów 8 oraz 9 nie miałem okazji przeczytać. Choć pewnie to nadrobię. Cieszy mnie jednak możliwość śledzenia najnowszych losów Bouncera. Mam nadzieję, że trzyma poziom z początku serii.


Na co liczę?
* brutalny, nieco przerysowany Dziki Zachód
* bezkompromisowy Bouncer

Czego się obawiam?
* że zniknie to coś, co mnie przykuło na początku serii

Czy kupił bym w ciemno?
Tak, bowiem jestem ciekaw dalszych przygód głównego bohatera. Nie wiem czy komiks zagości w mojej stałej kolekcji, ale chętnie poznam nowe losy Bouncera.

Cena: 80 zł
Gatunek: western, dramat
Sugerowany wiek: 18+ (jest znaczek)
Dotychczasowe recenzje: brak

Mroczne plany

Milo Manara to kolejny specyficzny autor, scenarzysta i rysownik w jednym, który tworzy sporo erotyków. Zresztą w zeszłym roku wydano grę karcianą z rysunkami tego autora i patronem medialnym Porn Hub. Zatem to chyba wiele tłumaczy. O ironio sama gra jest ponoć bardzo dobra od strony mechaniki, a wcielamy się tam w reżysera filmów dla dorosłych, który musi stawić czoła licznym przeszkodom. Słowem - w tym biznesie trzeba być twardym :) Jednak tutaj mowa o komiksie, z którym dotąd nie miałem styczności. Tak naprawdę jedyny album Manary, który chciałbym mieć w mojej stałej kolekcji, to "Indiańskie lato". Strasznie mi się podoba. Czytałem jeszcze kilka innych jego prac, ale nigdy nie urzekły mnie od strony scenariusza. Co innego rysunek, choć jak na mój gust Manara cierpi na ten sam syndrom co Marini - ciągle rysuje te same postacie. Niemniej wydaje mi się, że warto poczytać jego prace (i pooglądać), bowiem odcisnął on na komiksowym rynku bardzo wyraźny ślad. Czy zatem moje oczekiwania od "Mrocznych planów" są duże? Nie. Liczę na naiwną historyjkę z pogranicza erotyku oraz porno. I chyba tyle.


Na co liczę?
* ładny oraz namiętny rysunek
* naiwne bohaterki, unoszone falami orgazmów (tak, brzmi kretyńsko, ale pasuje)
* mimo wszystko jakąś fabułę, mającą w miarę sens

Czego się obawiam?
* przerostu formy nad treścią :P

Czy kupił bym w ciemno?
I tak i nie. Z jednej strony pragnę lepiej poznać komiks erotyczny i pornograficzny, bo to rozległy temat, wart zgłębienia. Z drugiej zaś, to nie jest coś, co muszę mieć na szybko. Jak dotąd wiele komiksów z tego gatunku mnie rozczarowało. Niemniej pewnie w końcu bym zakupił ten tom, choć zdecydowanie na jakiejś wyprzedaży lub z drugiej ręki. 

Cena: 50 zł
Gatunek: erotyk
Sugerowany wiek: 18+ (jest znaczek)
Dotychczasowe recenzje: brak

Shi

Na koniec drugi tom, czterotomowej serii o dwóch kobietach walczących o prawdę z arystokracją Imperium Brytyjskiego. Mamy połowę XVIII wieku i na wystawie prezentującej kultury oraz dokonania techniczne innych narodów, zostaje odkryty"grób" noworodka. Sprawa jest niewygodna oraz tajemnicza, dotykająca przy tym wyższych sfer Londynu. Japonka - matka martwego dziecka - i pewna brytyjska arystokratka muszą rozwiązać zagadkę śmierci maleństwa. Przy okazji zadzierają z ludźmi, którzy nie lubią nieposłuszeństwa. Pierwszy tom wciągnął mnie niesamowicie i czułem głód na więcej. Gdybym mógł, to chętnie przeczytałbym całą historię w jeden wieczór. Rewelacyjny rysunek, świetnie napisane postacie i mroczne odbicie arystokracji. Nie brakuje tutaj też seksu i przemocy, ale są one jedynie narzędziem. To bardzo dobra seria i mam nadzieję, że jej finał zapadnie mi na długo w pamięci.


Na co liczę?
* przedstawienie przeszłości głównych bohaterek i kilku innych postaci (a przynajmniej części)
* rozwinięcie głównego wątku
* utrzymanie mrocznej atmosfery

Czego się obawiam?
* niczego

Czy kupił bym w ciemno?
Z zawiązanymi oczami :)

Cena: 45 zł
Gatunek: dramat, kostiumowy, thriller
Sugerowany wiek: 18+ (jest znaczek)
Dotychczasowe recenzje: w styczniu tom 1